[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Babcia Flora nie uÅ‚atwiaÅ‚a mi zadania.SprawiaÅ‚awrażenie zdecydowanej wyjść z domu boso i natychmiast.Jakby jej siÄ™ spieszyÅ‚o i to, co wezmieze sobÄ…, nie miaÅ‚o takiego znaczenia jak to, co zastanie na miejscu.Ona miaÅ‚a swój plan,wiedziaÅ‚a, dokÄ…d zmierza.Ja niby rozumiaÅ‚am, że to jest moje miejsce, mój dom, ale czy mamrozgoÅ›cić siÄ™ w Å›rodku, czy na razie przyglÄ…dać z zewnÄ…trz, nie potrafiÅ‚am zdecydować.SzczerzemówiÄ…c, pozbycie siÄ™ pamiÄ…tki komunijnej byÅ‚o z mojej strony wyÅ‚Ä…cznie prowokacjÄ….Jak siÄ™okazaÅ‚o, nie doceniÅ‚am babci, naprawdÄ™ daÅ‚a mi wolnÄ… rÄ™kÄ™.OddawaÅ‚a koronÄ™ mnie, od razupoczuÅ‚am, jak mnie uwiera jej ciężar.Zamiast urosnąć z uznania, skurczyÅ‚am siÄ™z odpowiedzialnoÅ›ci.Za kurz, za wazÄ™, za koty pod fotelem, za smugi na szybach, za chybotliwenogi stoÅ‚u.To nieÅ‚atwe zadanie, być królowÄ….PrzyjrzaÅ‚am siÄ™ Å›wieżym okiem znajomymprzedmiotom.Jak zwykle zachwyciÅ‚ mnie zegar z kukuÅ‚kÄ….Dwie szyszki od dawna zwisaÅ‚ybezwÅ‚adnie, a ptak już nie opuszczaÅ‚ swojej dziupli, ale nie chciaÅ‚am siÄ™ pozbywać tego zegara. Naprawimy?  szukaÅ‚am potwierdzenia u Marcina. Jasne!  zapewniÅ‚ gorliwie, co tylko uzmysÅ‚owiÅ‚o mi, że muszÄ™ popracować nadukrywaniem emocji.Po co bliskich zadrÄ™czać strachem i niepewnoÅ›ciÄ…? Czy nie lepiej braćprzykÅ‚ad z babci Flory? RozstawaÅ‚a siÄ™ z caÅ‚ym życiem bez sentymentów.DÅ‚ugo jÄ… za topodziwiaÅ‚am, aż pojęłam, że tak zachowuje siÄ™ czÅ‚owiek, który chce siÄ™ uwolnić od przeszÅ‚oÅ›ci.Do kartonu na życzenie babci spakowaÅ‚am kwiatek.PróbowaÅ‚am protestować, że dataprzeprowadzki jest niepewna, a kwiat trzeba podlewać, że w kartonie, pozbawiony Å›wiatÅ‚ai wody, uschnie, ale  jak to ona  pozostaÅ‚a gÅ‚ucha na moje argumenty.UparÅ‚a siÄ™, wiÄ™custÄ…piÅ‚am i caÅ‚y pokój nagle opustoszaÅ‚ bez tej jednej doniczki.To byÅ‚ dopiero poczÄ…tek.WiedziaÅ‚am, że muszÄ™ wyrzucić coÅ› jeszcze.CoÅ›, co nie należaÅ‚o do mnie.%7Å‚e moja koronacja siÄ™nie urzeczywistni, jeÅ›li nie zrobiÄ™ miejsca wÅ‚asnemu królestwu.Ale czemu babcia FlorazmuszaÅ‚a mnie do tego jeszcze w swojej obecnoÅ›ci? CzuÅ‚am siÄ™ niezrÄ™cznie.PróbowaÅ‚am myÅ›lećpragmatycznie  na dobrÄ… sprawÄ™ wystarczÄ… nam dwa komplety poÅ›cieli, no dobrze, gdyby ktoÅ›ze stolicy wpadÅ‚ w odwiedziny  maksymalnie trzy.SiedziaÅ‚am bezradna przed otwartymidrzwiczkami kredensu.Które trzy zostawić? Wyrzucić wszystkie i kupić kilka kompletów z Ikei?Gdybym dysponowaÅ‚a nadmiarem gotówki, wybraÅ‚abym radykalne rozwiÄ…zanie.PrzeraziÅ‚am siÄ™,że odziedziczyÅ‚am po niemieckiej babce i matce okrutnÄ… Å‚atwość wymazywania minionych lat.Krok po kroku oczyÅ›ciliÅ›my salon ze starych egzemplarzy  Polityki i  Odry.Na tympolu nie byÅ‚o żadnego sporu.W Å›mieciach wylÄ…dowaÅ‚y wszystkie rzeczy należące do dziadka,w tym wspomniana popielniczka.PożaÅ‚owaÅ‚am, że nie zostaÅ‚ z niÄ… pochowany.Na pewnoniezbyt dobrze siÄ™ czuje, strzepujÄ…c nam popiół na gÅ‚owÄ™.Bo wÄ…tpiÄ™, żeby sam Bóg przekonaÅ‚dziadka Stefana do rzucenia palenia.Nie protestowaÅ‚am, gdy babcia pozbywaÅ‚a siÄ™ pamiÄ…tekod uczniów, zestawu pucharów i wspólnych zdjęć.Do kartonu spakowaÅ‚a poza kwiatkiem jeszcze pojemny wazon, który też chyba dostaÅ‚a od swoich wychowanków, ale wzglÄ™dypraktyczne przeważyÅ‚y nad sentymentami.Ze wszystkim uporaliÅ›my siÄ™ do wczesnych godzinwieczornych i Marcin zaoferowaÅ‚, że wyniesie rzeczy do piwnicy. Nie trzeba do piwnicy, ciemno tam.SÅ‚oiki jeszcze potÅ‚uczesz.Lepiej do szopy.Jutro cipokażę.DziÅ› już za pózno, żeby po ciemku kartony dzwigać. ZajrzÄ™ tam chociaż, miejsce przygotujÄ™  nalegaÅ‚ Marcin.ZabraÅ‚ latarkÄ™ i wyszedÅ‚.Babcia uÅ›miechnęła siÄ™ szelmowsko.Mój chÅ‚opak byÅ‚ z nami w Starym Zamku zaledwieod miesiÄ…ca, a już przyswoiÅ‚ sobie jej reguÅ‚Ä™ numer jeden: kiedy jest coÅ› do zrobienia, po prostuto zrób.Nie mogÅ‚am sobie znalezć miejsca w opustoszaÅ‚ym pokoju, wiÄ™c przez ciemnoÅ›ci napodwórzu pobiegÅ‚am do Marcina.ZwiedziÅ‚am już caÅ‚y dom oprócz tej murowanej komórki,przytulonej jednÄ… Å›cianÄ… do budynku.WÄ…tpiÅ‚am, szczerze mówiÄ…c, żeby ktokolwiek zaglÄ…daÅ‚ tuod Å›mierci dziadka.A to tam siÄ™ kryÅ‚ prawdziwy skarb mojego dzieciÅ„stwa  motocyklSokół 125.Ten dwuÅ›lad staÅ‚ siÄ™ prototypem sÅ‚ynnego Harleya David­sona 125 [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    Orędzie Pana Jezusa do kapłanów Ottavio Michelini
    Kat Martin Garrick 02 Rozkoszna zemsta
    Higgins Jack Sean Dillon 10.ÂŚmierć jest zwiastunem nocy
    Historia Polski PWN lata 1764 1864 cz 4 Rzeczpospolita odradzajć…ca sić™
    slovenia
    Christopher G Nuttall Science
    George Orwell Na dnie w Paryżu i Londynie
    jeffrey+archer+ +prosto+jak+strzelil
    Tomasz z Akwinu ST27 Chrzest i Bierzmowanie
    Antonia Fraser SzeÂść żon Henryka VIII
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl