[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jednak gdy przeprowadzamy pomiar stwierdzający,która z możliwości rzeczywiście wystąpiła (patrzymy, przez którą szczelinę elektron przechodzi),rozkład prawdopodobieństwa jest tylko sumą kwadratów poszczególnych � i czynnikinterferencyjny znika - funkcja falowa zapada się.Z fizycznego punktu widzenia są to zjawiska  nierealne", ale równania matematyczne są prostei jasne dla każdego fizyka.Jeżeli tylko nie pytamy, co one znaczą, nie ma problemu.Zapytajmyjednak dlaczego świat musi być taki, jaki jest, a nawet Feynman odpowie:  Nie mam pojęcia".Upierajmy się przy pytaniach o fizyczny obraz zdarzeń a wszystkie fizyczne obrazy rozmyją się wwidmowy świat, w którym cząstki tylko wtedy wydają się rzeczywiste, gdy na nie patrzymy, i nawettakie własności, jak położenie czy pęd są tylko artefaktami, wytworami naszej wyobrazni.Nie masię co dziwić, że wielu uznanych fizyków, łącznie z Einsteinem, spędziło dziesiątki lat na próbachznalezienia sposobu obejścia tej interpretacji mechaniki kwantowej.Ich wysiłki, które w skrócieopiszemy w następnym rozdziale, spełzły na niczym, a wszystkie nowe nieudane próby obaleniainterpretacji kopenhaskiej przyczyniły się do wzmocnienia podstaw tego widmowego świataprawdopodobieństw, torując drogę do wyjścia poza mechanikę kwantową i stworzenia nowegoobrazu holistycznego wszechświata.Podstawą tego nowego podejścia jest ostatecznesformułowanie pojęcia komplementarności, ale zanim będziemy mogli przyjrzeć się jegoimplikacjom, mamy jeszcze jeden problem do rozwiązania.Reguły komplementarnościOgólna teoria względności i mechanika kwantowa są zwykle przedstawiane jako dwa blizniaczetriumfy dwudziestowiecznej nauki, a prawdziwa unifikacja ich obu w jedną uniwersalną teorię jestświętym Graalem współczesnej fizyki.Wysiłki fizyków, jak się wkrótce przekonamy, z całąpewnością dają głębokie zrozumienie natury świata, ale wydają się nie uwzględniać faktu, że tedwa opisy świata mogą w ścisłym sensie być nie do pogodzenia ze sobą.Jeszcze w 1927 roku, w swojej pierwszej prezentacji tego, co pózniej stało się znane jakointerpretacja kopenhaska, Bohr podkreślił kontrast między opisem świata w kategoriachdokładnych współrzędnych przestrzenno-czasowych i absolutnej przyczynowości a obrazemkwantowym, gdzie obserwator interferuje z obserwowanym przez siebie układem i jest jegointegralną częścią.Współrzędne w przestrzeni i w czasie reprezentują położenie, przyczynowośćopiera się na dokładnej wiedzy o tym, co dokąd zmierza, zasadniczo na znajomości pędu.Klasyczne teorie zakładają, że możemy równocześnie poznać jedno i drugie; mechanika kwantowamówi nam, że za dokładną znajomość współrzędnych przestrzenno-czasowych musimy zapłacićniepewnością co do pędu, czyli przyczynowości.Ogólna teoria względności jest tym sensie teoriąwklasyczną i nie może być uważana za równie fundamentalny opis świata jak mechanika kwantowa.Jeżeli kiedykolwiek znajdziemy sprzeczność między nimi, to punktem odniesienia, do którego118 będziemy zmuszeni zwrócić się po najbardziej podstawowy opis otaczającego nas wszechświatabędzie mechanika kwantowa.Czym w istocie jest wszechświat? Bohr sugerował, że sama idea jedynego  świata" może byćmyląca i zaproponował inną interpretację doświadczenia z dwiema szczelinami.Nawet w tymprostym doświadczeniu istnieje oczywiście bardzo wiele dróg, które elektron lub foton możewybrać poprzez każdą z dwóch szczelin.Dla prostoty załóżmy jednak, że są tylko dwie możliwości,że cząstka przechodzi przez otwór A lub przez otwór B.Bohr mówi, że możemy uważać każdą ztych dwóch możliwości za realizację innego świata.W jednym świecie cząstka przechodzi przezotwór A, w innym przez otwór B.Rzeczywisty świat, którego doświadczamy, nie jest jednakżadnym z tych prostych światów.Nasz świat jest hybrydą, kombinacją dwóch możliwych światówodpowiadających dwom trajektoriom cząstki i oba te światy interferują ze sobą.Jeżeliobserwujemy, przez którą szczelinę cząstka przejdzie, to mamy tylko jeden świat, ponieważwyeliminowaliśmy drugą możliwość i w tym wypadku nie ma interferencji.Z równań kwantowychBohr wyczarował nie tylko widmowe elektrony, ale cale widmowe rzeczywistości, widmowe światy,które istnieją tylko wtedy, gdy na nie nie patrzymy.Wyobrazmy sobie teraz ten prosty przykładprzełożony z układu dwóch światów, połączonych przez dwuszczelinowy eksperyment, na miriadywidmowych rzeczywistości odpowiadających miriadom sposobów, które każdy układ kwantowy wewszechświecie może  wybrać": każda możliwa funkcja falowa każdej cząstki; każda dopuszczalnawartość liczby q Diraca [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    John Dalmas Yngling 1 The Yngling
    John Dalmas Farside 01 The Lion of Farside
    John Norman Gor 25 Magicians of Gor
    John Norman Gor 23 Renegades of Gor
    John Norman Gor 12 Beasts of Gor
    John Norman Gor 22 Dancer of Gor
    John Norman Gor 21 Mercenaries of Gor
    Lerum May Grethe Córy Życia 02 Księga Marii
    Chris Philbrook [Adrian's Und The Failed Coward (epub)
    zwiazek pruski i inkorporacja prus
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hodowlakur.xlx.pl