[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale cóż, wiÄ™kszość dobrych rzeczy przycho-dzi do kobiety wraz z bólem; poza tym Jane pochlebiaÅ‚o to, że Darryl pragnÄ…Å‚ jej bezpublicznoÅ›ci (bo Fidela i Rebeki wchodzÄ…cych i wychodzÄ…cych z tacami i rÄ™cznikaminie można byÅ‚o uważać za publiczność).W pożądaniu Darryla byÅ‚o coÅ› niestaÅ‚ego, gdyżpożądanie to wymagaÅ‚o pochlebnej i kojÄ…cej obecnoÅ›ci ich trzech albo też najbardziejekstrawaganckiej zachÄ™ty ze strony Jane, kiedy ta byÅ‚a z nim sam na sam.Teraz Jane po-wiedziaÅ‚a z rozdrażnieniem: Mnie zaskakuje to, że byÅ‚ na tyle przytomny, że doprowadziÅ‚ to do koÅ„ca.Sukie broniÅ‚a Clyde a. On po alkoholu nie traciÅ‚ jasnoÅ›ci myÅ›li.WÅ‚aÅ›ciwie traktowaÅ‚ alkohol jako lekar-stwo.MyÅ›lÄ™, że jego depresja w dużym stopniu byÅ‚a spowodowana przyczynami meta-bolicznymi; powiedziaÅ‚ mi kiedyÅ›, że ma ciÅ›nienie sto dziesięć na siedemdziesiÄ…t.Jak namężczyznÄ™ w jego wieku to po prostu cudowne. Jestem pewna, że on miaÅ‚ wiele cudownych cech.Jak na swój wiek, oczywiÅ›cie. burknęła Jane. Ja w każdym razie zdecydowanie wolaÅ‚am jego niż tego żaÅ‚osne-go Eda Parsleya. Jane, ja wiem że chcesz już skoÅ„czyć tÄ™ rozmowÄ™, ale skoro mowa o Edzie. To co? To czy zauważyÅ‚aÅ›, jak bardzo Brenda zbliżyÅ‚a siÄ™ do Neffów? Szczerze mówiÄ…c, straciÅ‚am Neffów z oczu. Wiem.I bardzo dobrze, że tak siÄ™ staÅ‚o powiedziaÅ‚a Sukie. My z LexÄ… zawszeuważaÅ‚yÅ›my, że on zle ciÄ™ traktuje, pozÄ… tym ty masz za duży talent jak na granie z jegogrupÄ….On to robiÅ‚ po prostu z zazdroÅ›ci, no wiesz, mówiÅ‚, że pedantycznie prowadziszsmyczek czy coÅ› takiego. DziÄ™ki, kiciu. No, w każdym razie Brenda i Neffowie sÄ… teraz bardzo blisko ze sobÄ….CiÄ…gle cho-dzÄ… razem do restauracji Pod BrÄ…zowÄ… BaryÅ‚kÄ… i do tej nowej francuskiej, tej jak siÄ™ je-dzie w stronÄ™ Pettaquamscutt i najwyrazniej Ray i Greta zachÄ™cili BrendÄ™, żeby siÄ™ sta-raÅ‚a o posadÄ™ Eda w koÅ›ciele i zostaÅ‚a nowym pastorem unitariaÅ„skim.Lovecra5àowieteż sÄ… za tym, a Horacy jest w radzie koÅ›cielnej.133 Ale ona nie ma Å›wiÄ™ceÅ„.Przecież Å›wiÄ™cenia sÄ… chyba potrzebne? W koÅ›ciele epi-skopalnym, gdzie miewam zastÄ™pstwa, oni sÄ… bardzo wymagajÄ…cy pod tym wzglÄ™dem;nie możesz nawet stać siÄ™ ich czÅ‚onkiem, jeżeli biskup nie poÅ‚oży ci gdzieÅ› rÄ…k, chybana gÅ‚owie. Brenda nie ma Å›wiÄ™ceÅ„, ale mieszka na plebanii z tymi nieznoÅ›nymi bachorami,one sÄ… kompletnie niezdyscyplinowane, ani Ed, ani Brenda nie umieli im nigdy powie-dzieć nie , no wiÄ™c ona tam mieszka i Å‚adniej bÄ™dzie zrobić jÄ… pastorem niż kazać jej siÄ™wynosić.Może zresztÄ… sÄ… jakieÅ› kursy korespondencyjne. Ale czy ona umie wygÅ‚aszać kazania? Przecież pastor musi umieć to robić. Nie sÄ…dzÄ™, że to bÄ™dzie stanowiÅ‚o dla niej problem.Brenda ma wspaniaÅ‚Ä… posta-wÄ™.Kiedy poznaÅ‚a Eda na wiecu, na którym przemawiaÅ‚ Adlai Stevenson*, byÅ‚a w szko-le baletowej, uczyÅ‚a siÄ™ taÅ„ca nowoczesnego.W czasie wiecu ona wykonywaÅ‚a jakiÅ› nu-mer, a Ed odmawiaÅ‚ modlitwÄ™.Ed opowiadaÅ‚ mi o tym kilka razy, zastanawiaÅ‚am siÄ™,czy on przypadkiem nie jest w niej ciÄ…gle zakochany. Ona jest strasznie nudna. Oj, Jane, nie. Co nie ? Nie mów tak.W ten sposób mówiÅ‚yÅ›my o Felicji i zobacz, co siÄ™ staÅ‚o.Sukie skurczyÅ‚a siÄ™, skuliÅ‚a przy telefonie jak wiÄ™dnÄ…cy liść saÅ‚aty. Uważasz, że to my jesteÅ›my temu winne? spytaÅ‚a Jane żywo. Ja myÅ›lÄ™, że wi-nien jest ten smutny pijaczek, jej mąż. OczywiÅ›cie, jeżeli siÄ™ to potraktuje powierzchownie.Jednak nie zapominaj, że tomy rzuciÅ‚yÅ›my ten urok, to my kiedy siÄ™ trochÄ™ zalaÅ‚yÅ›my wrzucaÅ‚yÅ›my te wszyst-kie Å›miecie do sÅ‚oja.I potem z jej ust naprawdÄ™ wychodziÅ‚o to wszystko.Clyde powie-dziaÅ‚ mi o tym; byÅ‚ przy tym taki nieÅ›wiadomy roli.PróbowaÅ‚ zaprowadzić jÄ… do leka-rza, ale ona powiedziaÅ‚a, że sÅ‚użba zdrowia w tym kraju powinna być upaÅ„stwowiona,tak jak w Anglii i w Szwecji.NienawidziÅ‚a też firm farmaceutycznych. Kotku, ona byÅ‚a peÅ‚na nienawiÅ›ci.Z jej ust wychodziÅ‚a nienawiść i to ta nienawiśćjÄ… zabiÅ‚a, a nie parÄ™ nieszkodliwych piórek i szpilek.StraciÅ‚a kontakt z wÅ‚asnÄ… kobieco-Å›ciÄ….Potrzebny byÅ‚ jej ból żeby sobie przypomniaÅ‚a, że jest kobietÄ….Potrzebny jej byÅ‚jakiÅ› okropny mężczyzna, żeby mogÅ‚a uklÄ™knąć i pić jego zimnÄ… spermÄ™.PotrzebowaÅ‚abicia, Clyde miaÅ‚ co do tego racjÄ™, tylko po prostu przesadziÅ‚ i uderzyÅ‚ za mocno. O Boże, Jane.Nie przerażaj mnie, nie mów takich okropnych rzeczy. A dlaczego? NaprawdÄ™ Sukie, nie bÄ…dz infantylna.Jane pomyÅ›laÅ‚a, że Sukie to ich sÅ‚absza siostra.TolerowaÅ‚y jÄ…, bo przynosiÅ‚a plotkii wnosiÅ‚a w ich czwartkowe spotkania blask siostry-dziecka, ale tak naprawdÄ™ to byÅ‚a* Stevenson, Adlai Eving (1900-65) mąż stanu i dyplomata; w latach 1960-65 ambasador USA przyONZ.134po prostu zarozumiaÅ‚Ä…, niedojrzaÅ‚Ä… dziewczynkÄ…, nie potrafiÅ‚a zadowolić Van Horne atak jak Jane, która aż do bólu pracowaÅ‚a palcami.Nawet Greta Neff, ta wypÅ‚owiaÅ‚a staratorba w staromodnych okularach i ze swoim pedantycznym akcentem, byÅ‚a w tym sen-sie bardziej kobietÄ…, kobietÄ…, która potrafiÅ‚a zawrzeć w swoim wnÄ™trzu caÅ‚e królestwanocy, kobietÄ…, która pÅ‚onęła. SÅ‚owa sÄ… tylko sÅ‚owami dodaÅ‚a. Nie.SÅ‚owa sÄ… przyczynami zdarzeÅ„! zawodziÅ‚a Sukie, której gÅ‚os przycichÅ‚ i staÅ‚siÄ™ żaÅ‚oÅ›nie przymilny. Teraz dwie osoby przez nas nie żyjÄ…, a dwoje dzieci zostaÅ‚osierotami! Nie sÄ…dzÄ™, że przekroczywszy pewien wiek można jeszcze być sierotÄ… powie-dziaÅ‚a Jane. przestaÅ„ gadać bzdury! jej s w sÅ‚owie przestaÅ„ zasyczaÅ‚o jak plwoci-na na blasze kuchennej. Ludzie duszÄ… siÄ™ we wÅ‚asnym sosie. Gdybym nie sypiaÅ‚a z Clydem, Clyde nie wÅ›ciekÅ‚by siÄ™ tak.Jestem tego pewna.Onmnie tak kochaÅ‚.Czasami braÅ‚ mojÄ… stopÄ™ w obie rÄ™ce i caÅ‚owaÅ‚ mnie miÄ™dzy palcami. OczywiÅ›cie.Tego siÄ™ przecież spodziewamy po mężczyznach.Mężczyzni powinninas adorować.Oni sÄ… gównem, spróbuj o tym pamiÄ™tać.Mężczyzni sÄ… absolutnym gów-nem, a my w koÅ„cu ich dostajemy, bo potrafimy lepiej cierpieć.Kobieta potrafi cierpiećbardziej niż mężczyzna.Jane czuÅ‚a siÄ™ wielka w swoim zniecierpliwieniu; czarne nuty, które poÅ‚knęła tegoranka, żyÅ‚y w niej i byÅ‚y najeżone.Kto by pomyÅ›laÅ‚, że ten stary luteranin to byÅ‚ facetz takimi jajami. Kotku, ty zawsze znajdziesz sobie mężczyznÄ™ powiedziaÅ‚a do Sukie. Nie za-wracaj sobie gÅ‚owy Clydem.DaÅ‚aÅ› mu to, o co prosiÅ‚.To nie twoja wina, ty nie mogÅ‚aÅ›temu zapobiec.A teraz sÅ‚uchaj, ja naprawdÄ™ muszÄ™ już iść skÅ‚amaÅ‚a. Mam lekcjÄ™o jedenastej.W rzeczywistoÅ›ci miaÅ‚a tÄ™ lekcjÄ™ dopiero o czwartej.MiaÅ‚a wrócić na niÄ… w po-Å›piechu z dawnej rezydencji Lenoxów, zbolaÅ‚a i aż parujÄ…ca czystoÅ›ciÄ…
[ Pobierz całość w formacie PDF ]