[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W tym te\ czasie ju\ opóznione w nauce.Poniewa\ nie mają przyjaciół i czująosamotnione, grawitują ku innym odtrąconym przez środowisko dzieciom.Między klasą czwartąa dziewiątą wią\ą się ściśle ze swą grupą wyrzuconych poza nawias społeczeństwa i zaczynająwieść \ycie w pogardzie dla prawa: pięciokrotnie częściej wagarują, piją i za\ywają narkotyki, aszczytowe nasilenie tych zjawisk występuje w klasach siódmej i ósmej.Mniej więcej w połowieedukacji szkolnej dołącza do nich inny typ dzieci, tak zwanych łobuzów o opóznionym starcie ,których pociąga ich buntowniczy styl.Dzieci o opóznionym starcie są często zupełniepozbawionymi kontroli rodziców nastolatkami, które zaczęły się włóczyć po ulicach ju\ w szkolepodstawowej.W szkole średniej członkowie takiej grupy z marginesu na ogół przerywająnaukę, staczając się coraz bardziej i popełniając coraz więcej drobnych przestępstw, takich jakkradzie\e sklepowe, włamania i rozprowadzanie narkotyków.(Istnieje zasadnicza ró\nica między chłopcami a dziewczętami wkraczającymi na tę drogę.Badania wykazały, \e 40 procent dziewcząt, które w czwartej klasie były złymi uczennicami,miały kłopoty z nauką i nauczycielami, łamały regulamin, ale były lubiane przez rówieśników,rodziło dziecko przed ukończeniem szkoły średniej.19 Wskaznik liczby cię\arnych w tej grupie byłtrzykrotnie wy\szy ni\ w grupie pozostałych dziewcząt z ich szkół.A zatem aspołeczne nastolatkinie wchodzą w konflikt z prawem, ale zachodzą w cią\ę.)Do aktów przemocy i przestępstw nie prowadzi oczywiście jedna tylko droga.Jest wiele innychczynników stwarzających niebezpieczeństwo wejścia dziecka w konflikt z prawem.I tak ryzyko tojest znaczne, jeśli mieszka ono w dzielnicy o wysokiej przestępczości, gdzie nara\one jest stale napokusę popełniania czynów niezgodnych z prawem, jeśli pochodzi z rodziny \yjącej w wielkimstresie albo w biedzie.Jednak \aden z tych czynników nie sprawia, \e czeka go nieuchronnie losprzestępcy.Przy nie zmienionych pozostałych warunkach siły dochodzące do głosu w psychiceagresywnego dziecka znacznie zwiększają prawdopodobieństwo, \e skończy ono jako brutalnyprzestępca.Jak ujął to Gerald Patterson, psycholog, który dokładnie śledził losy setek chłopców a\do osiągnięcia przez nich dojrzałości, aspołeczne zachowania pięciolatka mogą być prototypamizachowań aspołecznych człowieka dorosłego.20Szkoła dla łobuzówTo specyficzne nastawienie czy te\ skrzywienie percepcyjne, które kładzie się takim cieniem na\ycie agresywnych dzieci, prawie zawsze wpędza je w końcu w powa\ne kłopoty.Badaniamłodocianych przestępców skazanych za brutalne czyny i agresywnych uczniów szkół średnichwykazały, \e jedni i drudzy mają takie samo nastawienie: kiedy napotykają trudności w kontakciez kimś, to natychmiast zaczynają postrzegać tę osobę jako antagonistę, wyciągając pochopniewniosek, \e jest do nich wrogo nastawiona i nie szukając \adnych dodatkowych informacji, którepotwierdzałaby ten wniosek, ani nie próbując myśleć o pokojowym załatwieniu sporu iomówieniu ró\nic.Jednocześnie nawet nie przemknie im przez głowę myśl o negatywnychnastępstwach siłowego rozwiązania, którym na ogół jest bójka.Swoje agresywne nastawienieusprawiedliwiają takimi przekonaniami jak: Jeśli uderzysz kogoś, bo kipisz ze złości, to wszystkojest w porządku , Jeśli uchylisz się od walki, to wszyscy pomyślą, \e jesteś tchórzem oraz Ludzie, którzy porządnie oberwą, wcale nie cierpią tak bardzo.21prognostykiem ni\ iloraz inteligencji w przewidywaniu skłonności do przestępstw.Zob.omówienie w: Jack Block, On the Relation Between IQ, Impulsivity, andDelinquency , Journal of Abnormal Psychology 104 (1995)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]