[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Abyśmy mogli tak wnioskować, musi zachodzić związek przyczynowo-skutkowy.Ale - pyta Hume - czy jest on konieczny? Na jakiej podstawie moŜemystwierdzić jego potrzebę? Dalej odpowiada, Ŝe na pewno nie moŜemy tego uczynić ani apriori, ani empirycznie.A zatem związek przyczynowy nie występuje.MoŜemytwierdzić tylko o następstwach.To, Ŝe formułujemy tezy o konieczności wynika z zebranych doświadczeń, któreprzenosimy na przyszłość.W procesie tym istotną rolę odgrywa nie rozumowanie, aleprzyzwyczajenie.W naszym umyśle tkwi skłonność do oczekiwania, Ŝe fakty będą dalejnastępować po sobie tak, jak to było dotychczas.Podstawą wniosku o przyczynowościnie jest więc obiektywne prawo, ale uczucie, instynkt, subiektywny stosunek człowiekado rzeczywistości.2.4.3.AntropologiaHume uwaŜał, Ŝe natura ludzka jest ciągle taka sama, niezmienna.Ludzie wedługniego są tak dalece do siebie podobnymi, Ŝe historia nie moŜe powiedzieć o człowiekunic innego, nowego, niezwykłego.Wszystkie nauki naleŜy tworzyć na podstawie naukio człowieku, a tę powinno się rozwijać poprzez doświadczenie i obserwację.Człowiek przeŜywa namiętności, uczucia, formułuje akty woli.Te cechy sąprzedmiotem moralności, zwłaszcza uczucie jest podstawowym aktem filozofiimoralnej.Pierwotnym uczuciem człowieka jest sympatia.To naturalne, biologiczne zjawiskosolidarnego reagowania.Zajmowanie się sobą, swoją osobą jest dla człowiekazjawiskiem wtórnym.Dlatego etyka powinna być zorientowana społecznie.Humesądził, Ŝe kaŜdy człowiek jest istotą wolną i ma prawo do swobodnego rozwoju i sądów.Teza ta znalazła swój wyraz w formułowanej przez niego etyce.UwaŜał, Ŝe zasadyetyczne winny być praktyczne, oparte na psychologii popędów i woli.śycie moralnemusi być wolne, oparte na rozumie kaŜdego z nas, a nie na autorytecie.Twierdził, Ŝeczłowiek zabiega tylko o własny interes - i tak powinno być.Chodzi tylko o to, abyzabiegał o niego rozumnie.Człowiek nie jest w stanie poznać obiektywnej rzeczywistości, z tego powoduniemoŜliwa jest jakakolwiek racjonalna wiedza o bóstwie.W przeciwieństwie dodeistów, którzy udowadniali, Ŝe monoteizm był religią pierwotną, Hume uwaŜał, Ŝewielobóstwo było pierwszą formą religii.Jej genezę upatrywał w praktycznym działaniuczłowieka, gdy pojawiły się róŜne niekorzystne sytuacje, przed którymi odczuwałbojaźń i lęk.To powodowało przeŜycia emocjonalne.Ponadto w działaniu człowiekodczuwał niepewność, a jego wiedza nie pozwalała na realizację celów, wszędzie izawsze pewnie.To zrodziło pierwsze wyobraŜenia religijne.Pierwotną formę tychwyobraŜeń stanowiło wielobóstwo, które rozwijało się od deifikacji (ubóstwiania) sił118przyrody poprzez antropomorfizm bóstw aŜ do deifikacji ludzi.Konsekwencją tego byłorozwinięcie się religii monoteistycznych.Zgodnie z tą koncepcjąpojęcia religii ulegają rozwojowi, źródła tego rozwoju leŜąpoza religią, moŜna go poznać i uszeregować według pewnych prawidłowości.Religię Hume oceniał z punktu widzenia wywieranego przez nią wpływu na Ŝyciespołeczne oraz poszczególne jednostki.Stworzył podstawę teorii alienacji religijnejukazując, Ŝe im bardziej niepewne są warunki egzystencji ludzkiej, tymdoskonalsze atrybuty przypisuje się bóstwu; im wyŜej zaś bóstwo zostaniewyniesione ponad ludzi, tym bardziej człowiek staje się istotą słabą i poniŜoną.2.5.Voltaire [anagram, po polsku Wolter (1694-1778)]Nazywał się Francois-Marie Arouet i był związany z liberalizmem, którym kierowałza Ŝycia, a po śmierci stał się jego symbol.Był publicystą o filozoficznychzainteresowaniach; stąd jego teorie wydają się uproszczone, powierzchowne, ale za toprzystępne.Uprawiał filozofię traktując ją jako narzędzie walki z ciemnotą i krzywdąludzką.2.5.1.OntologiaIstniejetylkoświatmaterialny.Cudów,objawieniaboskiego,zjawisknadprzyrodzonych nie ma.Są wprawdzie myśl i materia, ale to własności jednejsubstancji; świadomość i cielesność funkcjonują jako atrybuty rzeczy (hilozoizm).2.5.2.GnoseologiaWolter przyjmował, Ŝe miarą prawdy jest rozum.Rozwija się on na podstawienabytych doświadczeń.Filozof ten kontynuował więc pogląd empirystyczny dotyczącypochodzenia rozumu wraz z racjonalistycznym do niego zaufaniem.Jako prawdziweprzyjmował wszystko to, co jest zgodne z rozumem.Sądził, Ŝe dotychczasowa nauka, anawet cała kultura błądziła, bo opierała się na autorytecie i Objawieniu.Jest irracjonalnai dlatego trzeba ją odrzucić, zastępując racjonalizmem.2.5.3.AntropologiaCzłowiek jest tylko istotą przyrodniczą.Cała teoria duszy nie wytrzymuje krytyki.Gubi ona człowieka bo roztacza przed nim wizję szczęścia po śmierci, zabraniającuŜywania Ŝycia doczesnego.Koncepcja duszy jest fikcją, która powoduje, Ŝe ludziezaprzątnięci problemami nadprzyrodzonymi nie radzą sobie z rzeczywistością, co wkonsekwencji jeszcze bardziej popycha ich ku religii.119Filozofia powinna przeciwdziałać spaczonemu przez człowieka pojmowaniu Ŝycia,aby sprowadzić je na właściwe tory
[ Pobierz całość w formacie PDF ]