[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Wiem tylko o tym drzewku.Ale on mieszka w Malibu, prawda? Wtakiej wielkiej rezydencji, gdzie organizuje te wszystkie zabawy. Co jeszcze powiedziała ci Lauren? Czy pamiętasz coś, co mogłoby mi pomóc, Andy? To wszystko, przysięgam.Po tym, jak raz się wygadała, zamknęła się w sobie, jak Jane.Głównieprzesiadywała w swoim pokoju, przed komputerem. Czy kiedykolwiek rozmawiała z tobą o innych członkach rodziny? Nie licząc Tony ego Duke a?Salander pokręcił głową. A o dziewczynach, z którymi pracowała? Nie przypominam sobie. O Michelle Salazar? Nie. O Shawnie Yeager? Nie.Nigdy nie mówiła o swojej przeszłości.I jak już wcześniej powiedziałem, nie miałażadnych przyjaciół.Była samotnikiem. Dziewczyna i jej komputer  podsumował Milo. To takie smutne  powiedział Salander. I co teraz?  Czy mówiłeś o tym komukolwiek oprócz pana LeMoyne a? Nie  Spojrzenie na LeMoyne a. A Justin chciał tylko spisać pomysł i go zarejestrować.przerwał. To mogło być niebezpieczne, prawda? Gdyby ktoś w Gildii zobaczył to i. No, nie  powiedział LeMoyne. Nikt w tym przemyśle nie czyta. Ale mimo wszystko  zauważył Milo. Dobrze, dobrze  urwał LeMoyne. Dobrze.Milo zwrócił się do Salandera. Andy, będziesz musiał to wszystko powtórzyć na formalnym przesłuchaniu.Salander zbladł. Dlaczego? Takie są reguły.Zrobimy to za parę dni.Albo na posterunku, albo w jakimś przyjemniejszymmiejscu, jeżeli znowu gdzieś nie znikniesz. W jakimś milszym miejscu  powiedział Salander. Wolałbym tę możliwość.Czy myśli pan, żemożemy się wprowadzić z powrotem do domu Justina? To znaczy, jeżeli Lauren i Jane zginęły, boLauren była córką Tony ego Duke a, a ja o tym wiem. Właśnie o to chodzi, synu  powiedział Milo. Nikt nie wie, że coś wiesz.Jeśli będzieszdyskretny, nie widzę żadnego poważnego niebezpieczeństwa.Ale jeśli będziesz paplał, to niczegonie mogę ci obiecać.Salander zaśmiał się głucho. Powiedziałem coś zabawnego, Andy? Tak sobie myślę.O tych czasach, kiedy przychodził pan do Cloisters, a ja tam podawałem.Tonaprawdę świetna robota, za barem.Ma się w rękach ludzkie nastroje.To nie tylko alkohol, ale całaotoczka, słuchanie, rozmowy.Wiedziałem, że pan jest gliniarzem, ktoś mi powiedział.Na początkumi to przeszkadzało.W jakim okropnym świecie pan musi żyć.Miałem nadzieję, że nie zacznie pan otym mówić i wysyłać złych wibracji.Ale nigdy nic takiego się nie zdarzyło.Tylko pan siedział i pił.Pan i ten przystojny doktor.%7ładen z was nie mówił, tylko siedzieliście i piliście.Zaczęło mi byćpana żal, bez urazy.%7łe pan tak wszystko trzyma w sobie.Ale dobrze się czułem, że panom pomagam.Oczywiście nie chodzi mi o to, że mieliście jakieś problemy, ale wie pan, co mam na myśli.Od razunalewałem piwo i drinki i wszyscy byli szczęśliwi.A teraz. Znowu śmiech. Będę dyskretny, wporządku?  dodał Salander. Będę samą, chodzącą dyskrecją.Na zewnątrz powiedziałem:  Nie ma żadnego wielkiego niebezpieczeństwa?  Nie, jeśli będzie trzymał język za zębami. Nie ma podstaw do ochrony świadka? Tylko w telewizji, w świecie LeMoyne a.Tak jak moja odzywka o Salanderze jako kluczowymświadku.Tak naprawdę i on, i stary Justin mogą sobie całkiem legalnie polecieć na Antiguę.Spojrzał za siebie na Palm Court, strzelił palcami. Zawsze wiedziałem, że chodzi o pieniądze, alecórka Tony ego Duke a.To się dopiero nazywa szantaż z wysoką stawką.Przyglądałem się ruchowi ulicznemu na Washington Boulevard i rozmyślałem o tym, copowiedziała mi kiedyś Lauren; że rodzice wychowali ją w kłamstwie, że zalegalizowali swójzwiązek, kiedy Jane była już dawno w ciąży.O lodowej ścianie dzielącej ją od Lyle a.O uwadzeMichelle, że Jane  spaprała sprawę.Jak wcześnie zaczęła odczuwać, że coś jest nie tak? Jak podziałało na nią poznanie prawdy?Jane zadzwoniła do mnie spanikowana, kiedy Lauren zniknęła.Podejrzewała, w co sięwpakowała, podejrzewała, że pięć dni bez wiadomości oznaczało coś więcej niż przedłużonyweekend.Próbowała namówić policję, żeby zajęła się sprawą, ale ukrywała fakty, które mogłybypomóc.Nawet po śmierci Lauren Milo czuł, że Jane nie chce współpracować.Pomyślałem owypowiedziach, które mogłyby nas poprowadzić we właściwym kierunku, przypomniałem sobietylko jedną:  Lauren nigdy nie dostała nic od swojego ojca i może to była moja wina.Czuła się winna, musiała przeżywać piekło.Ale nawet to nie skłoniło jej do powiedzenia prawdy.Bała się o własne bezpieczeństwo.Słusznie.A może było w tym coś jeszcze: więzi, które spajały tę rodzinę, były oparte na kłamstwach. Czas się zgadza  powiedziałem. Lauren została aresztowana za prostytucję w Reno, kiedymiała dziewiętnaście lat, zadzwoniła do Lyle a po pieniądze na kaucję, ale on odmówił.Zawszemnie zastanawiało, że nie skontaktowała się z Jane, ale może było tak dlatego, że nadal zależało jejna tym, i co Jane myśli.I może Jane przyszła jej w końcu z pomocą.Ale nie dała jej pieniędzy odTony ego Duke a, ponieważ uznała, że Lauren nie będzie umiała ich wykorzystać we właściwysposób.Zamiast tego próbowała nawiązać z Lauren kontakt.To musiał być długi proces.Lauren odtrzech lat była na ulicy, pełna złości, nadal się rozbierała i prostytuowała.Ale Jane nie dała zawygraną i w końcu coś zaskoczyło, wytwarzała się jakaś więz.Bo dwa lata pózniej  kiedy Laurenmiała dwadzieścia jeden lat  Jane dała jej te pieniądze, posługując się Melem Abbotem jakoprzykrywką [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    Jonathan Amsbary [Cyberblood Chronicles 01] Cyberblood
    Jonathan Bellman Chopin's Polish Ballade, Op. 38 as Narrative of National Martyrdom (2009)
    Jonathan Simon Evaluating and Standardizing Therapeutic Agents, 1890 1950 (2010)
    Zagubione cywilizacje czyli wielki szok datowania Jonathan Gray
    Jonathan Stroud Bartimaeus Trilogy, Book 1 The Amulet of Samarkand (v3[1].0)
    Reich Christopher Jonathan Ransom 02 Prawo zemsty (2)
    Reich Christopher Jonathan Ransom 01 Kodeks zdrady
    Jonathan Strange i pan Norrell Clarke Susanna
    Jonathan Nasaw Whistler 1 The World on Blood
    Alicja i Lustro Zombi Gena Showalter
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sspmechnica.xlx.pl
  • clude("menu4/28.php") ?>