[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Todlatego, że Ja sam jestem tak szczęśliwy, kiedy zanosisz Mnie innym.Bądzmoją maleńką!."798.- 1940 - 24 czerwca.Myślałam o warunkach zawieszenia broni.- A czyJa mogę cię prosić o podatek miłości, wzrastający i codzienny, moja małaoblubienico?Nie myśl, że trudno jest pokutować.Zadośćuczynicie, gdy macie taką intencję ikiedy łączycie się z moimi cierpieniami, a wasze zadośćuczynienie jest miłe Bogutakże dlatego, że dajecie je dobrowolnie, podczas gdy ekspiacja w czyśćcu jestniezależna od waszej woli.Wiesz, byłby sposób, żeby już nie myśleć o swoich małych troskach, amianowicie: myśleć o moich".799.- 1940 - 25 czerwca.- Ofiaruj zniewoloną Francję wraz ze Mną,przybitym do krzyża dla jej wiekuistego zbawienia, a Ojciec w Swej litościogarnie nas jednym spojrzeniem".800.- 1940 - 26 czerwca.- Razem ze Mną wszystko czyń dobrze: rzeczyzwykłe, by naśladować moje życie ukryte, rzeczy trudne, by naśladować mojeżycie publiczne.Ofiaruj wszystkie twoje grzechy w moim Ciele na drzewie, aby Ojciec przebaczył.Ojciec tak lubi przebaczać! Pozwólcie Mu udzielać tego przebaczenia, które lubi,przez waszą pokorną skruchę maluczkich".101801.- 1940 - 27 czerwca.Curzon.Godzina święta.- Nabierz upodobania wprzezwyciężaniu swej woli z miłości dla Mnie.Czyń tak jakby to była gra,wiedząc, że w ten sposób składasz Mi dowód swej miłości, i że Mnie to sprawiaradość.Niech by to było chociaż tylko jeden raz rano, w południe i wieczorem.Bądz Mi wierna w ofiarowywaniu Mi tych trzech radości.Jakże będę na nieczekał.Jak ich oczekuję!Moje dziatki, wszystko zawiera się w zjednoczeniu serc: czymże jest wszystko, cosię dzieje wobec życia duszy z jej Zbawcą! W tej bliskości moich dzieci znajdujęrozkosze.To tak jakbyście oddając się, dawali Mi skarb.Moja wielka miłość dowas dokonuje reszty.Niech nie będzie między nami żadnej bariery.Oddajcie sięw swej małości, a Ja was uczynię wielkimi: ale oddajcie się.A teraz, począwszyod pierwszej, uwielbiaj w duchu wszystkie Hostie, jakie przyjęłaś.Uwielbiajwszystkie te wybuchy Miłości, w których jednoczyłem się z tobą i wszystkie te,które nastąpią na ziemi, aż do ostatniego.Mów Mi, że cię uszczęśliwiały i że niepojmujesz życia bez codziennej komunii św.Wiem o tym.Ale lubię, żebyście Mito powtarzali.Jestem jak przepełniony lękiem.którego się uspokaja.O, moiumiłowani maluczcy!."802.- 1940 - 28 czerwca.Curzon, Droga Krzyżowa.- Powiedz Mi, że nieznudzi cię przejście tej drogi ze Mną.Bardziej podoba Mi się to, co czynisz dlaMnie z radością.Jestem w położeniu kogoś, kto bojąc się zmuszania swegoprzyjaciela, jest uszczęśliwiony, kiedy on wyrazi mu swoje zawsze noweszczęście, płynące z tego, że jest w jego obecności.Nie jestem Panemwymagającym.Jestem pełen miłości.Oddaj się więc z rozwartymi ramionami.Wiesz: tak jak dzieci, które rozpędzają się, żeby ojciec pochwycił je i uniósł wswych ramionach".803.- 1940 - 1 lipca.Dworzec w La Roche-sur-Yon, dokąd wczoraj samochódkogoś miłosiernego przywiózł mnie za darmo z Curzon.Przespałam się naławeczce w hotelu.A kiedy Mu dziękowałam za Jego łaski żałując, że nie mogękomunikować przed podróżą: - Odpraw komunię duchową.To prosty akt prag-nienia i woli, ufności w waszym Zbawcy.Ten miesiąc poświęcony jest uczczeniumojej krwi.Chciej pragnąć, aby moja krew w każdej chwili oczyszczała twoją duszę i całyświat.Ufaj wiedząc, że w ten sposób idziesz za moim pragnieniem".Nantes.Saint Nicolas.- Otoczona moimi bagażami dziękowałam Mu za powrót.- Kiedy do Mnie przychodzisz, natychmiast przybliżaj ucho do mego serca.Inaczej mogłabyś odejść nie usłyszawszy Mnie".804.- 1940 - 4 lipca.- Powrót do domu, gdzie zastałam tłum oficerówniemieckich.Zrozumiałam wtedy Jego słowa z 20 czerwca: Jeżeli Niemcyprzyjdą, to ja ich przyjmę".Jego popiersie zostało odsłonięte i królował w salo-nie, gdzie spali wrogowie.- Zwracaj się zawsze do mojej dobroci, ponieważ jąznasz.Jestem tutaj dla ciebie.Dla twojej małości mam swoją Wielkość i swojąSiłę.Korzystaj z twego Wielkiego Brata.A przede wszystkim nie wątp! W tymjest wasza zasługa, że widzicie w ciemności.Być pewnym.Pewność miłości".- Panie, czy aż do śmierci będę tak powtarzać swoje grzechy, zawsze te same?102- Masz moją Krew.Gdybyś wiedziała, jak bardzo Mi zależy, by się niąposługiwano! Wierzysz przecież, że może Ona oczyścić każdą winę, za którą siężałuje.Dlaczego tyle jej przelałem? Ale trzeba ofiarować ją Ojcu.Trzeba ją rozlaćna świat.Któż o tym myśli? A jednak chory bardzo potrzebuje lekarstwa.Przypominasz sobie, jak mówiłem: 'Moje Serce to szpital'".805.- 1940 - 6 lipca.Nantes, aleja de Launay; W salonie, po okupacjiniemieckiej patrzyłam na Jego popiersie.- Cierpieliśmy oboje".806.- 1940 - 7 lipca.Powrót na wieś po wojnie.- Poproś aniołów iświętych, aby ci towarzyszyli w dziękczynieniu: oni są tu po to, żeby być z tobąwe wszystkich twoich czynnościach.To są twoi starsi bracia".807.- Po usłyszeniu raniących słów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]