[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pug skinął głową.- Dasati zabiją was przy pierwszym spotkaniu.Za to, że istniejecie.Należądo rasy podobnej do naszej, lecz kieruje nimi rzeczywistość, jakiej nawet niejesteście sobie w stanie wyobrazić.Wszystko, co stanowi zagrożenie, musizginąć, a zagrożeniem jest wszystko, czego nie pojmują.Zatem niszcząwszystko, co przekracza ich zdolność pojmowania.W swojej historii podbilidwanaście światów.Z tej dwunastki pięć zamieszkiwały inne rasy.W każdym zewspomnianych przypadków podbity świat został oczyszczony z pierwotnychmieszkańców.Dziś każde zwierzę, nie wyłączając najmarniejszych insektów,każda roślina, dosłownie każda forma życia wszędzie tam pochodzi z rodzimegoświata Dasatich: Omadrabaru.Pug rozpoznał nazwę, która pojawiła się w jego liście z przyszłości, lecznic nie powiedział.Zaczynał się zastanawiać, dlaczego musi nie tylko dokonaćnieomal niemożliwego, ale także powędrować do serca największegoniebezpieczeństwa grożącego jego własnemu światu.- Przyjmuję twoją przestrogę - rzekł w końcu.- Dasati są przerażającą rasą.- Nieubłaganą, przyjacielu.Nigdy żaden Dasati nie będzie z tobąrozmawiał ani tym bardziej negocjował.Dlatego muszę wam przede wszystkimpowiedzieć, że pozostanie przy życiu na Kosridi przez więcej niż parę minutokaże się znacznie trudniejsze niż przygotowanie swoich ciał do warunkówpanujących w tym świecie.- Vordam napomknął o tym - stwierdził Pug.- Użył następującegoporównania:  To jak rzucanie słomy w płomienie".- Raczej jak dolewanie oliwy do ognia - sprostował Kastor.- Odłóżmyjednak na bok środki stylistyczne i skupmy się na problemie.Powiedzmy, że umiecie już znieść tamtejsze warunki i pragniecie tylko pozostać przyżyciu.Sztuka ta będzie od was wymagała potężnej magii, albowiem musicieupodobnić się do Dasatich w każdym calu, nie tylko z wyglądu, lecz również wzakresie zmysłów.Wezmy przykład.Dasati, tak jak ja, zobaczą ciepło waszegociała, które płonie znacznie jaśniej w ich oczach.Trzeba rozważyć mnóstwoszczegółów i szczególików, takich jak zapach albo tembr głosu.Co więcej,zaklęcie musi działać nie przez minuty ani godziny, lecz przez długie tygodnie,może miesiące.Dodatkowo musicie poznać ich język, kulturę i typowezachowania, aby się wtopić.I jeszcze musielibyście być wystarczająco ważni,aby uniknąć.- Urwał, wyrzucając ręce w górę.- Nie, tego nie da się zrobić.Pug zmierzył go wzrokiem.- A ja myślę, że się da.Myślę, że wiesz, jak nam w tym pomóc.Tylko niewidzisz w tym swojej korzyści.- Nieprawda.Za szkolenie żądam zapłaty, która by wstrząsnęła królem wwaszym świecie.- Zwęził oczy w szparki.- Vordam by was do mnie nie przysłał,gdybyście nie byli w stanie zapłacić.- Dysponuję wystarczającymi środkami - oświadczył Pug.- Pytam z czystej ciekawości - wtrącił Nakor.- O jakiego rodzaju środkachmówimy?Kastor udzielił wyczerpującej odpowiedzi.- O zwyczajnych.Cenne metale.Złoto z waszego świata jest szczególnieużyteczne, wziąwszy pod uwagę jego niereaktywność.Srebro z przeciwnegopowodu.Niektóre kamienie szlachetne, częściowo dla ich użyteczności,częściowo dla piękna.Podobnie jak inne rasy, lubimy przedmioty, które sąwyjątkowe albo przynajmniej wyróżniające się, na przykład dzieła sztuki czyinne ciekawostki.- Spojrzawszy wprost na Nakora, zakończył: - Nade wszystkojednak informacja.- Niezawodność i nieprawdopodobieństwo - rzekł Nakor.- Tak - potwierdził Kastor.- Jak widzę, rozumiesz w czym rzecz.-Przeniósł wzrok na Magnusa.- A ty?- Chyba nie - odparł najmłodszy z magów.- Ale jestem synem swego ojcai idę tam, gdzie on.Kastor zwrócił się do Ralana Beka.- A ty, młody wojowniku? Czy ty rozumiesz?Bek tylko się wyszczerzył.Puga zdumiało, jak niezwykle młody wydawałsię w takich chwilach. - Wszystko mi jedno.Dopóki dobrze się bawię.Nakor obiecał, że będziedobra zabawa, więc idę za nim.- Doskonale - rzekł Ipiliak, wstając.- Zaczniemy od razu.Będziemymusieli znalezć rozwiązania setek problemów, jednakże żaden nie jest takpoważny jak to, w jaki sposób macie oddychać powietrzem Kosridi, pićtamtejszą wodę i utrzymywać swoją energię życiową w obrębie własnego ciała.Gestem nakazał im iść za sobą, po czym pierwszy zniknął za koralikowązasłoną.Na tyłach domostwa znajdował się korytarz prowadzący do znaczniewiększego budynku: magazynu zapełnionego rzędami półek.Minąwszy magazyn, Kastor wprowadził ich do korytarza z drzwiami poobu stronach.Wskazał dwoje naprzeciwległych na samym końcu i oznajmił:- Tam się zatrzymacie.Wrócę w ciągu godziny z naparami, wywarami iproszkami, które będzie musieli przyjąć.Bez nich pogorszyłoby się wam do tegostopnia, że już nikt nie byłby wam w stanie pomóc.Mimo przedsięwziętychśrodków zaradczych musicie się nastawić na nieprzyjemności czekające was wnajbliższych dniach.Kiedy już zaaklimatyzujecie się do tego świata, podejmiemyczworakie działania.Zaczniemy przygotowywać was do podróży do drugiegowymiaru, co wyda wam się powtarzaniem całego procesu od początku.Zaczniemy przeorganizowywać wasze myśli, tak by nowe rozumienie magiipozwoliło wam uprawiać tę sztukę także tam.Zaczniemy rozbudzać w waszamiłowania Dasatich, zapoznawać z ich językiem i systemem wierzeń orazuczyć was, jak ich udawać, abyście nie zginęli przy pierwszym kontakcie.Iwreszcie spróbujemy do końca zrozumieć, po co popełniacie tak monumentalnągłupotę.Nie mówiąc ani słowa więcej, pozostawił czterech mężczyzn w korytarzu.Po chwili Pug pchnął jedne drzwi, gestem nakazując Magnusowi iść za sobą ipozostawiając Nakora z Bekiem przed drugą parą drzwi.Po dwóch tygodniach jedzenie zaczęło im się wydawać normalne, apowietrze nabrało słodkiego zapachu.Napady skurczów brzucha, kaszlu, paniki inagłych potów minęły.Kastor zorganizował kilka sesji z ipiliackim magiem,zwącym się Danko, który z miejsca zafascynował Nakora i zdawał sięodwzajemniać uczucia małego szulera.Po zakończonych ćwiczeniach ci dwajprzechadzali się po mieście, z nieodłącznym Bekiem, podczas gdy Pug zMagnusem próbowali przewidzieć czekające ich problemy.Korzystając z nieobecności tamtych, ojciec z synem roztrząsali zagadnie nie, którego Pug jeszcze nie zdołał należycie wytłumaczyć.Po co w ogólewyruszyli w tę podróż?- Jeśli mam być szczery, synu, to sam nie wiem.Magnus, siedzący na posłaniu ze skrzyżowanymi nogami, uśmiechnął sięszeroko.- Mamie spodobałoby się to wyznanie.Pug zastanawiał się od miesięcy, czy powiedzieć bliskim o listach zprzyszłości, lecz ostrożność zawsze brała górę.Teraz też tylko westchnął.- Tęsknię za nią bardziej, niż jestem w stanie wyrazić, synu.Zniósłbymnawet jedną z jej scen, byleby móc ją choćby usłyszeć.Nie przestając się uśmiechać, Magnus rzucił:- Wyobrażam sobie, co byś usłyszał, gdyby wiedziała, że mówisz o jej scenach".Pug zaśmiał się.Pózniej jednak znowu przybrał maskę powagi.- Magnusie, w tej chwili mogę powiedzieć ci tylko tyle, że nasza podróż doświata Dasatich jest konieczna, że musimy dostać się do samego serca ichimperium i że trzeba to zrobić z określonego świata, gdzie, jak mi się zdaje,odkryjemy powód tych wycieczek na Kelewan i pochodzenie szczelin.Pózniejzaś będziemy musieli zrobić to, co okaże się konieczne do zrobienia, abyuratować nasz świat i Kelewan.- Nadal nie rozumiem, czemu uważasz, że coś nam grozi? Talnoy znajdujesię bezpiecznie w Bractwie Magów, a Midkemię przestały trapić pojawiające sięszczeliny.Moglibyśmy zniszczyć Talnoya [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    34. Przygody Hana Solo II Zemsta Hana Solo (Daley Brian) 5 2 lata przed Era Powstania Imperium
    35. Przygody Hana Solo III Han Solo i utracona fortuna (Daley Brian) 5 2 lata przed Era Powstania Imperium
    Gwiezdne Wojny 101 NOWA ERA JEDI Agenci Chaosu II Zmierzch Jedi Luceno James
    22. Czarny Lord, Narodziny Dartha Vadera (James Luceno) 19 lat przed Era Powstania Imperium
    016. Medstar II, Uzdrowicielka Jedi (Michael Reaves, Steve Perry) 20 lat przed Era Powstania Imperium
    Gary Dorrien Imperial Designs, Neoconservatism and the New Pax Americana (2004)
    Lenin Wlodzimierz Iljicz Imperializm Jako Najwyzsze Stadium Kapitalizmu
    Cienie Pojetnych 01 Imperium Adrian Tchaikovsky
    Stackpole Michael A. Gwiezdne Wojny X Wingi 03 Pulapka Krytosa
    Elliot Aron son
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • forum-gsm.xlx.pl