[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Untitledtym, czy nie da się zmierzyć postaw badając zmiany w oporności skóry w zależności od pojawiania się pewnych bodźców będących symbolami pewnych postaw, ale wiąże się z tym niezwykła sztuczność, chociaż dziś jest to niezwykle proste do przeprowadzenia i jest wykorzystywane do badania kosmonautów.Zmiany w oporności skóry, w najlepszym wypadku świadczą o sile emocji, ale znaku emocji w ten sposób uchwycić nie można.Emocja może być pozytywna, ale też i negatywna.Gdy np.u jakiegoś badanego nastąpiła wyraźna zmiana w reakcji skórno - galwanicznej, po zaprezentowaniu Louisa Armstronga, badacz nie będzie wiedział, czy świadczy to o pozytywnej postawie do Armstronga jako jazzmana, czy o negatywnej postawie do Armstronga jako do murzyna.To jest niezwykle trudno ustalić.Warto o tym wiedzieć, choć to nie jest coś co dałoby się praktycznie stosować, chyba że kogoś interesowałby tylko jakiś stan napięcia, pobudzenia związanego z poszczególnymi bodźcami.W to włączą się jeszcze inne rzeczy jak tzw.podstawowa oporność, która się zmienia w czasie badania, widać więc, że i to jest niezwykle skomplikowana sprawa, wbrew temu co mogłoby się wydawać.Mamy więc pomiar emocji.Są jeszcze Metody projekcyjne, szeroko rozumiane.Na czym polegają techniki projekcyjne? Jedna z najlepiej znanych to TAT, stworzona bardzo dawno.Przeprowadzano kiedyś badanie kontinuum postaw od konserwatywnych do postępowych, gdzie wykorzystano obrazki nieco inne niż w wersji podstawowej.Np.obrazek (który często obecnie widywany w tv.), kobiety z dzieckiem w ubogiej będącej ruderą kuchni.Proszono badanych aby stworzyli historię do takiego rozmazanego obrazka.Charakterystyczne były dwie opowiedziane historie:1.Na tym obrazku widać biedną matkę z dziećmi, które nie mają co jeść.Nikt tym ludziom nie pomaga, rząd nic w tym zakresie nie robi.2.Jest to mieszkanie ludzi z marginesu, którzy nie dbając siebie, nie chce im się doprowadzić tego pomieszczenia do porządku itd.Analizując te dwie wypowiedzi można dostrzec w wypowiedzi l., że - są biedni ludzie, którzy z niewiadomych powodów stali się biednymi i nikt im nie pomaga, państwo powinno im pomagać.Druga postawa dosyć znana jest konserwatywna: ci ludzie są odpowiedzialni za to, że znajdują się w takim stanie.Podobnie, moglibyśmy zrobić badanie wykorzystując bardziej nowoczesne techniki, np.pokazując scenkę z bezdomnymi na dworcu centralnym, aby ją wzmocnić można pokazać sytuację, kiedy bezdomnych usuwano z tego miejsca.Pewne jest, że interpretacja dokonana przez badanych oczywiście dotyczyłaby tego co się tam działo, ale byłaby projekcją, również postaw osób badanych.Zwłaszcza, gdy dodałoby się do scenki usuwanie bezdomnych jest pewne, że dałoby się wykryć ludzi (o postawach) którzy uważają, że ci ludzie z marginesu są sami odpowiedzialni.Owszem trzeba im pomóc, ale oni nie mają prawa tam przebywać.Będą też tacy którzy powiedzą, że ci ludzie gdzieś się muszą podziać, wobec czego nie należało ich z tego miejsca usuwać itd.My, jako sędziowie kompetentni moglibyśmy takie wypowiedzi ocenić i powiedzieć: ta osoba ma takie postawy, tamta ma inne.Oczywiście można wymyślać dowolną scenkę.Bardzo często propaganda, z którą mamy do czynienia pokazuje nam najrozmaitsze scenki, ale nie po to, abyśmy to interpretowali (chociaż my to robimy), ale również po to aby tworzyć w nas określone postawy.Można więc wykorzystywać szeroko rozumiane techniki projekcyjne (TAT głównie) do pomiaru postawy.Technika, polegająca na zniekształcaniu faktów, a szczególnie związanych z przypominaniem sobie.Przykład: Problem anestezjologów.Władza, czyli tzw.ministerstwo podaje, że 800 anestezjologów zwolniło się z pracy, ale Związek Anestezjologów powiada - 1800.Policja podaje o połowę mniejszą liczbę uczestników demonstracji, rdz jej organizatorzy.Podobnie jak z anestezjologami, za tym kryją się postawy.To co się dzieje, ulega zniekształceniom ze względu na nasze postawy np.do problemu: o co chodzi w danej demonstracji, albo kto w tej demonstracji bierze udział.W toku całych moich studiów nie usłyszałem ani słowa o psychologii społecznej, jakby nikt o niej nie wiedział (lata 51-56), nikt wówczas nie zajmował się tym.Moja praca magisterska związana była z
[ Pobierz całość w formacie PDF ]