[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Był czas lunchu;jedynie samotna dziewczyna pływała wolno tam i z powrotem.- Tym mnie nie kupił - oznajmił.- Wiem o tym - odparła jego żona.- I założę się, że on wie otym także.- Chciała go podtrzymać na duchu, więc pochlebiałamu, ile mogła.- Ty jesteś Karakowem - przypomniała mu.-Wstrząsnąłeś imperium Heydermana i on o tym nie zapomni.Czyzamówimy lunch tutaj?Skrzywił się; nie miał ochoty najedzenie.- Możesz zamówić.Najlepiej coś lekkiego.Ten łajdak Ha-stings, oto, co mnie gryzie.%7łeby zostać dyrektorem naczelnym wtak młodym wieku.Wczoraj podczas kolacji jakiś idiota zapytałmnie o niego i o jego  czarującą małżonkę.Po tym wszystkim,co ten drań mi zrobił.Aż się wszystko we mnie wywraca, gdy otym pomyślę.Laura powiedziała zimno:- We mnie także.Wygląda na to, że zdobył wszystko.Lepiejzapomnij o nim.Zawsze powtarzałeś, że interes to interes.%7łyciemusi toczyć się dalej.Iwan poprawił się na leżaku i spojrzał na żonę.Wolał z nią niezadzierać.Ostatnio traktowała go z podejrzaną łagodnością, zu-pełnie jakby uważała, że stracił swoją zadziorność.- Tak to wygląda - zgodził się, ale jego oczy pałały gniewem.-Wiesz, w Johannesburgu zauważyłem pewien drobny szczegół.Założę się, że ty to przeoczyłaś.- Co miałam przeoczyć? - zapytała ostro.- Zawsze widzęwszystko.- A jednak tym razem coś umknęło twojej uwadze.Julius i je-go nowa asystentka, Ruth.397Laura widziała Ruth Fraser na wszystkich przyjęciach i nauroczystej kolacji u Heydermanów.Zachowywała się wobec niejgrzecznie, ale z dystansem.Pamiętała, że Ruth była sekretarkąJamesa Hastingsa w Paryżu.Bystra mała intrygantka i bardzoseksowna dziewczyna.Nie tylko Hastings osiągnął szczyt kariery,ona także.- Myślisz, że on z nią sypią? - zapytała.- Tak przypuszczam - odparł.- Zauważyłem parę szczegółów,na przykład sposób, w jaki on na nią patrzy.Zresztą nie tylko seksich łączy, moja droga.Julius nareszcie natrafił na pokrewną du-szę w interesach.A tę dziewczynę zżera ambicja, ogromna ambi-cja.Czuję to w niej.Pamiętasz, jak dała kopniaka Dickowi Kruge-rowi? Jeśli teraz zabrała się za Juliusa, to z pewnością dla kariery.Podniósł się i usiadł bokiem na leżaku.Pływaczka wyszła zwody i wycierała się, stojąc w słońcu.Zauważył, że ma świetnąfigurę.Popatrzył na żonę i się uśmiechnął.- W londyńskim zarządzie jest wakat po odejściu Krugera.Za-łożę się, że ona przejmie po nim to stanowisko.A gdy do tegodojdzie, to na miejscu tego łajdaka Hastingsa nie spałbym jużspokojnie.Laura przymknęła oczy.Iwan nigdy się nie mylił w ocenie lu-dzi.Miał doskonały instynkt.Przez te wszystkie lata nauczyła sięwierzyć mu bez zastrzeżeń.Przypomniała sobie stare chińskieprzysłowie.Zapadło jej w pamięć, gdyż wydawało się jej wyjątko-wo trafne. Zemsta jest potrawą najlepiej smakującą na zimno.Jeśli Iwan miał rację, jeszcze będą się nią rozkoszować.Otworzy-ła oczy i lekko dotknęła ramienia męża.- Zamówię lunch - powiedziała.KONIEC [ Pobierz całość w formacie PDF ]