[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.* Nic z tego nie rozumiem.* Nic dziwnego.Wszyscy, zdaje się, uważają, że Fiorella to jedyne dziecko Fiony.Lekarze też, chociaż muszą wiedzieć, że to nieprawda.* Za to ty wiesz lepiej od wszystkich.* Yngvarowi na czole zarysowała sięzmarszczka niedowierzania.* Nie ja.Patolog.Wyszła do kuchni i wróciła z dzbankiem herbaty w jednej ręce i protokołem z sekcjiw drugiej.* Ruptura perianalis * przeczytała.* Co to znaczy?* Zastanów się.* Zastanawiam.Nie rozumiem.* Wsłuchaj się w to słowo * powiedziała zniecierpliwiona, dolewając sobie herbaty idodając miodu.* Już mnie bierze przeziębienie.Zacznij od analis.* Przestań! * zdenerwował się Yngvar.* Przecież dzieci nie rodzą się tyłkiem.Wyjaśnij mi, o co chodzi.Jak możesz.* Perineum * przerwała mu * to łacińska nazwa obszaru między pochwą a odbytem,inaczej krocza, a Ruptura perianalis to uraz, który może powstać w trakcie porodu.Pęknięcie od.* Przestań! * skrzywił się.* Rozumiem.Ale dlaczego, u diabła, myśmy tego niezauważyli? Skoro tam jest to napisane.* Wzburzony sięgnął po protokół z sekcji izaczął go przerzucać.* Po prostu nie zrozumieliście * stwierdziła Inger Johanne.* Przeoczyliście.Dozaślepienia wpatrywaliście się w to, czy nie ma żadnych oznak napaści o podłożuseksualnym, no i.* Nie zauważyliśmy! * wykrzyknął Yngvar.* Czegoś takiego? * jesteście w dobrymtowarzystwie.W tej słynnej sprawiew Knutby wyszło na jaw, że szwedzcy policjanci umorzyli śledztwo w sprawieprawdopodobnego zabójstwa, ponieważ nie mieli pojęcia, co oznacza ilośćtoksyczna".Nie czytasz gazet?* Raczej nie * odmruknął, gorączkowo przeglądając protokół, ale nie znajdując tego,czego szukał.* Ale te nowe.Karta ze szpitala! * Stuknął palcem w papiery.*Dlaczego lekarze mieliby kłamać? Teczka jest sfałszowana?* Najprawdopodobniej nie.Dzwoniłam do Evena, mojego kuzyna, lekarza, poznałeśgo.* Pamiętam Evena.Co ci powiedział? Yngvar usiadł na kanapie naprzeciwko niej.* Może być tylko jeden powód, dla którego karta szpitalna nie zawiera informacjiistotnych, a zarazem łatwo stwierdzalnych dla lekarza czy położnej * powiedziałaInger Johanne.* A mianowicie?* %7łe pacjentce w istotnej mierze by zaszkodziło, gdyby je tam umieszczono.Wistotnej mierze, podkreślił Even.A do tego, jak przypuszczam, wiele trzeba.Siedzieli w milczeniu.Yngvar podrapał się w kark.Znów odezwała się ochota nacygaro.Przełknął ślinę i nieobecnym wzrokiem spojrzał w okno.Deszcz bębnił oszybę.Zatrzymał się jakiś samochód.Pewnie młodzież, pomyślał.Silnik ryczał, ktośwołał, ktoś inny się śmiał.Trzasnęły drzwi, samochód z hałasem przetoczył się poulicy.Ragnhild spała głęboko.Z przedpokoju przydreptał Jack, chwilę postał zprzekrzywionym łbem i postawionymi uszami, jakby nie mógł uwierzyć w ciszę.Wkońcu podszedł i położył Yngvarowi pysk na kolanach, łapą drapiąc go w udo.* Na kanapę nie * mruknął Yngvar.* Połóż się na podłodze.Leżeć!Pies jakby wzruszył ramionami.W końcu zwinnie przeszedł pod stołem i wskoczyłna drugą kanapę, obok Inger johanne.* Czy tego rodzaju uraz może powstać w wyniku gwałtu albo czegoś podobnego? *spytał Yngvar, nie komentując braku wychowania Jacka.* No coś ty! Wyobraz sobie poród, dziecięcą główkę.Jak myślisz, dlaczego kobietysię nacina?Yngvar zatkał uszy palcami.* Odpowiedz brzmi nie" * powiedziała Inger Johanne.* To nie był gwałt.* Ale.* spróbował Yngvar jeszcze raz i przełknął ślinę.* Czy mężczyzna.czyBernt nie odkryłby tego, gdyby.* Na to odpowiedz również jest przecząca.Tak przynajmniej twierdził Even.Niekoniecznie.Ani przy stosunku, ani przy.innych zabawach.* To dziwne.* Yngvar się uśmiechnął.Inger Johanne odpowiedziała uśmiechem.* Ale tak jest.Jack warknął przez sen.* Summa summarum.* Yngvar znów wstał i dwoma palcami pogładził się pobrodzie.* Możemy stwierdzić, co następuje: Fiona Helle dwa razy była w ciąży.Pierwsze dziecko urodziła w okolicznościach, które sprawiły, że paskudnie pękło jejkrocze.To musiało być bardzo dawno temu, skoro Bernt Helle nie wie nic na temattego dziecka.Ani nikt inny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]