[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Znów byÅ‚ w szopie, z niÄ…. ChcÄ™ siÄ™ skupić na pisaniu, szkoda mi czasu na wywiady i wpisywanie dedykacji zżyczeniami urodzinowymi. To wchodzi w zakres twoich obowiÄ…zków, Christianie zwróciÅ‚a mu uwagÄ™, lekkopoirytowana jego arogancjÄ…. Czyli nie mam wyboru? mówiÅ‚ spokojnie, ale w jego gÅ‚osie sÅ‚ychać byÅ‚o napiÄ™cie. Trzeba byÅ‚o od poczÄ…tku mówić, że nie jesteÅ› gotów siÄ™ tego podjąć.Wydawnictwo,rynek, czytelnicy mój Boże, przecież oni sÄ… najważniejsi oczekujÄ…, że poÅ›wiÄ™cimy imchoć trochÄ™ czasu.JeÅ›li czÅ‚owiek nie jest gotowy, powinien to mówić od samego poczÄ…tku.Nie zmienia siÄ™ zasad w trakcie gry.Christian patrzyÅ‚ w ziemiÄ™.Widać byÅ‚o, że uważnie sÅ‚ucha.PodniósÅ‚ gÅ‚owÄ™, w oczachmiaÅ‚ Å‚zy. Nie mogÄ™, Eriko.Nie potrafiÄ™ tego wyjaÅ›nić. PotrzÄ…snÄ…Å‚ gÅ‚owÄ… i zaczÄ…Å‚ od nowa: Nie mogÄ™.MogÄ… mnie pozywać, wciÄ…gnąć na czarnÄ… listÄ™, nic mnie to nie obchodzi.I takbÄ™dÄ™ pisaÅ‚, bo muszÄ™.Ale nie mogÄ™ brać udziaÅ‚u w tej grze. Nagle zaczÄ…Å‚ siÄ™ drapać porÄ™kach, jakby miaÅ‚ pod skórÄ… roje mrówek.Erika obserwowaÅ‚a go z niepokojem.PrzypominaÅ‚ napiÄ™tÄ… strunÄ™, która lada chwilamoże pÄ™knąć.ZdaÅ‚a sobie sprawÄ™, że nic na to nie poradzi.Nie miaÅ‚ zamiaru z niÄ… rozmawiać.JeÅ›li chce rozwiÄ…zać tÄ™ zagadkÄ™, odpowiedzi musi szukać na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™, bez jego pomocy.Christian patrzyÅ‚ na niÄ… przez chwilÄ™, przysunÄ…Å‚ krzesÅ‚o do stoÅ‚u, na którym staÅ‚komputer. MuszÄ™ popracować. Jego twarz byÅ‚a pozbawiona wyrazu.Nieruchoma.Erika wstaÅ‚a.Wiele daÅ‚aby, żeby poznać jego myÅ›li, a tym samym odpowiedzi, którewedÅ‚ug niej byÅ‚y kluczem do tej historii.Christian odwróciÅ‚ siÄ™ do ekranu, skupiony nawÅ‚asnych sÅ‚owach, jakby miaÅ‚y być ostatnimi, jakie w życiu przeczyta.Nic nie powiedziaÅ‚, Erika wyszÅ‚a bez pożegnania.Patrik siedziaÅ‚ w swoim pokoju, walczÄ…c ze zmÄ™czeniem.Teraz, gdy Å›ledztwoosiÄ…gnęło krytyczny punkt, powinien być szczególnie uważny.Paula stanęła w drzwiach. Co siÄ™ dzieje? spytaÅ‚a.ZwróciÅ‚a uwagÄ™ na niezdrowy kolor jego cery i spoconeczoÅ‚o.ZaniepokoiÅ‚a siÄ™.Ostatnio zle wyglÄ…daÅ‚, nie sposób byÅ‚o tego nie zauważyć.Patrik zaczerpnÄ…Å‚ tchu i skupiÅ‚ siÄ™ na ostatnich wydarzeniach. CiaÅ‚o Lisbet Bengtsson zostaÅ‚o przewiezione na sekcjÄ™ do Göteborga.Jeszcze nierozmawiaÅ‚em z Pedersenem, ale wyniki sekcji Magnusa Kjellnera dostaniemy w najlepszymwypadku za kilka dni, wiÄ™c nie liczyÅ‚bym na cokolwiek przed poczÄ…tkiem przyszÅ‚egotygodnia. A ty jak sÄ…dzisz? ZostaÅ‚a zamordowana?Patrik wyglÄ…daÅ‚ na niezdecydowanego. Co do Magnusa mam pewność.Sam nie mógÅ‚by sobie zadać takich obrażeÅ„.KtoÅ›musiaÅ‚ go zaatakować.JeÅ›li natomiast chodzi o Lisbet.Nie wiem, co powiedzieć.Z tego cowidziaÅ‚em, na ciele nie byÅ‚o Å›ladów obrażeÅ„.ByÅ‚a ciężko chora, wiÄ™c mogÅ‚aby to być Å›mierćnaturalna, gdyby nie ta kartka.KtoÅ› tam byÅ‚ i wÅ‚ożyÅ‚ jej jÄ… do rÄ™ki, ale nie sposób stwierdzić,czy przed Å›mierciÄ…, w zwiÄ…zku ze Å›mierciÄ…, czy już po.Musimy poczekać na Pedersena. A listy? Co ci powiedzieli Erik i Kenneth? Czy domyÅ›lajÄ… siÄ™, kto i dlaczego do nichpisze? MówiÄ…, że nie, i nie mam powodu im nie wierzyć.Z drugiej strony nie wierzÄ™, żetrzej adresaci listów zostali wybrani na chybiÅ‚ trafiÅ‚.ZnajÄ… siÄ™, utrzymujÄ… kontaktytowarzyskie.musi być jakiÅ› wspólny mianownik, tylko nie potrafimy go znalezć. Dlaczego w takim razie Magnus nie dostaÅ‚ listów? zapytaÅ‚a Paula. Nie wiemy, jak byÅ‚o.Może dostaÅ‚, ale nikomu nie powiedziaÅ‚. PytaÅ‚eÅ› jego żonÄ™? OczywiÅ›cie, gdy tylko siÄ™ dowiedziaÅ‚em o listach do Christiana.WedÅ‚ug niejMagnus nie dostaÅ‚ żadnych listów, bo wiedziaÅ‚aby o tym i powiedziaÅ‚a na samym poczÄ…tku.Ale nie mam pewnoÅ›ci.Może Magnus milczaÅ‚, żeby jej nie denerwować. Mam wrażenie, że to wszystko siÄ™ rozkrÄ™ca.WejÅ›cie do cudzego domu w Å›rodkunocy to poważniejsza sprawa niż przysyÅ‚anie listów pocztÄ…. Masz racjÄ™ przyznaÅ‚ Patrik. ChciaÅ‚bym dać ochronÄ™ Kennethowi, ale nie mamyludzi. RzeczywiÅ›cie powiedziaÅ‚a Paula. Gdyby siÄ™ jednak okazaÅ‚o, że jego żona niezmarÅ‚a naturalnÄ… Å›mierciÄ…. To wtedy bÄ™dziemy siÄ™ martwić odparÅ‚ Patrik znużonym gÅ‚osem. WÅ‚aÅ›nie.A wysÅ‚aÅ‚eÅ› te listy do zbadania? Tak, od razu.DoÅ‚Ä…czyÅ‚em też list Christiana, ten, który dostaÅ‚a Erika. ChciaÅ‚eÅ› powiedzieć: który podwÄ™dziÅ‚a. Paula staraÅ‚a siÄ™ ukryć uÅ›miech, bo bardzojÄ… rozbawiÅ‚a jego próba wybielenia żony. Niech ci bÄ™dzie, że podwÄ™dziÅ‚a. ZaczerwieniÅ‚ siÄ™. Ale nie Å‚udzmy siÄ™
[ Pobierz całość w formacie PDF ]