[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Skutecznapropaganda nie może żądać od ludzi, do któ-63rych przemawia, aby przede wszystkim przy-znali się, że są kretynami i łajdakami.9.Rozwijające się postacie religijności kato-lickiej, jakkolwiek zdolne do stosunkowoszybkiej adaptacji do współczesnej cywilizacjiumysłowej, nie mają tych zdolności w nie-ograniczonych rozmiarach.Najtrudniejsze doprzyswojenia dla myśli katolickiej nie są po-stępy przyrodoznawstwa, ale świeckie i histo-ryczne spojrzenie na życie ludzkie, naprzemiany dziejowe, na historię samegochrześcijaństwa i religii.Również w zakresiehistorii i w ogóle humanistyki wysiłki adapta-cyjne są czynione: w zakresie historii chrze-ścijaństwa usiłuje się odróżnić substancjęreligii niezmienną i transcendentną co dozródeł od akcydensów , tj.zmiennychform historycznych i cywilizacyjnych, w ja-kich się chrześcijaństwo przejawia.Możliwo-ści takiej adaptacji mają jednak granice.Kształcenie po prostu świeckiego spojrzeniana świat, historię, Kościół, religie; ujawnianie bez demaskatorskiej ekscytacji świec-kich racji życia religijnego i świeckiej historiiutajonej w historii świętej; integracja historiireligii, chrześcijaństwa i Kościoła w historiępo prostu jako jej immanentnych składników;słowem, wykorzystanie humanistycznej per-spektywy poznawczej w wychowaniu społecz-nym wszystko to należy donajskuteczniejszych środków oddziaływanialaicyzującego w tej skali społecznej, którąmamy tu na uwadze.Propaganda czy popula-ryzacja historyczna oparta na wyłącznymnacisku na wyselekcjonowane staranniemonstrualności historii kościelnej zbrodnie64inkwizycji, chciwość kurii rzymskiej czy łaj-dactwa renesansowych papieży nie jestskuteczna; ciemny i prymitywny katolik po-traktuje te sprawy jako kłamstwa bolszewic-ko-masońskie; katolik oświecony odpowie: toprawda, ale też prałaci renesansowi nie wie-rzyli w Boga (czemu zresztą trudno zaprze-czyć).Racjonalne i świecko zorientowanestudia humanistyczne, studia nad historiąKościoła i studia religioznawcze otwierają beztrudu horyzonty, które z punktu widzeniakatolickiego nie dają się niemal przyswoić.10.Fakt najbardziej banalny z możliwych,najtrudniejszy do akceptacji dla wierzących iniewierzących, a także najbardziej i najpilniejwymagający akceptacji jest ten oto: wierzący iniewierzący są składnikami tej samej zbioro-wości społecznej, tej samej kultury i tej samejzasadniczo tradycji.Są również tak samozbudowani fizycznie.Jest to okoliczność god-na zastanowienia.65TRICESIMO ANNONIESKROMNY KOMENTARZ DOSKROMNEJ ENCYKLIKIPowstanie i zagłada imperium hitlerowskie-go.Wojna światowa.Przejście do systemu socjalistycznego spo-łeczeństw żyjących na obszarze około jedena-stu milionów kilometrów kwadratowych.Emancypacja ludów kolorowych i zmierzchimperiów kolonialnych.Wzrost ludności świata z dwóch do trzechmiliardów.Telewizja.Antybiotyki.Przemysł tworzywsztucznych.Broń atomowa.ONZ, Zimna wojna.Sputniki.Pojazdy kosmiczne.Hodowla em-brionu in vitro.Zmierć Roosevelta.Zmierć Stalina.Pięciokrotny wzrost światowej produkcjienergii elektrycznej.Czterokrotny wzrost pro-dukcji ropy naftowej.Trzykrotny wzrost pro-66dukcji stali.Trzykrotny wzrost produkcji ce-mentu.Maszyny matematyczne.Cybernetyka.Neu-roleptyki.Wojna domowa w Hiszpanii.Rewolucjachińska.Rewolucja kubańska.To wszystko stało się w tym właśnie czasie.W ciągu owych trzydziestu lat, jakie minęłyod chwili ogłoszenia sławnego dokumentu pt:Quadragesimo Anno.Tamta chwila to byłonazajutrz; po tym, kiedy pierwszy człowiekprzeleciał przez Atlantyk, kiedy wynalezionokino dzwiękowe, kiedy rozpoczęto kolektywi-zację rolnictwa w Związku Radzieckim i kiedywybuchł wielki kryzys gospodarczy stulecia.Jesteśmy oto w roku trzydziestym od tamtejchwili.Tricesimo anno.Można nadal wielerzeczy powiedzieć po łacinie, ale coraz nie-zdarniej, z coraz większym trudem.A jednakjest ktoś, kto musi po łacinie sformułowaćsyntezę spraw ludzkich z owych lat trzydzie-stu.Ktoś bezosobowy, ciało zbiorowe, któresamo sobie przydaje tytuł Matki i Nauczyciel-ki ludów, Mater et Magistra; ciało zbiorowe, azarazem ciało mistyczne, filar prawdy, drogazbawienia Kościół powszechny.Jakoż ciałozbiorowe przedstawiło swoją nową syntezęświata; sukcesor Piotra, biskup Rzymu, pry-mas Włoch, caput Ecclesiae, Summus Ponti-fex, Giuseppe Roncalli prezentuje światu jegowłasny wizerunek oparty na doświadczeniachowych lat trzydziestu, prezentuje obraz ludz-kości widzianej ze wzgórza watykańskiego iwykłada propozycje jej naprawy, przebudowy,67postępu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]