[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.To było praktycznie bikini.Musiał skupić całą swoją uwagę,żeby nie wypuścić z rąk wszystkich sztućców.Po lunchu w drugi piątek, kończąc zmywanie sztućców 219 i wyczerpany po czterdziestu minutach spojrzeń długich jak ocean czasu  Matt był naturalnie odrobinę przybity.Ajeśli dziewczyna nie pojawi się w przyszłym tygodniu? A jeśli bikini i długie spojrzenia stanowią zakodowaneprzesłanie: podejdz i wez wszystko teraz albo nigdy? On zaś, jak skończony tuman, nie zareagował.To byłanajwiększa okazja w jego życiu  spójrzmy prawdzie w oczy, jedyna okazja w jego życiu  a on pozwolił tejdziewczynie wyjść, nie zaczepiając jej i nie molestując.Coś trzeba będzie zrobić, jeśli pojawi się w przyszłym tygodniu.Tymczasem w innych miejscach sytuacja także się zmieniała.Jon podpisał umowę z Richardem Millerem idokończył pisanie książki.Poczuł się tak, jakby ziścił się jego wielki sen.Następnie jego dzieło trafiło na aukcję izostał poproszony przez Millera0 napisanie zarysu książki numer dwa oraz przedstawienie pomysłów na kolejne utwory.Jon poczuł się tak, jakbysen się skończył.Ku swojemu zaskoczeniu skonstatował, że jego myśli nigdy nie sięgały poza wydanie książki iwystąpienie w programie Parky.Teraz musiał wpaść na następny pomysł i zmienić go w następną zupełnie nowąksiążkę.Zaświtało mu, że napisanie pierwszej zajęło mu dwadzieścia lat i że włożył w nią wszystkie swoje najlepszezdania i najgłębsze przemyślenia.Poradził sobie z tym za pomocą picia oraz ponuractwa.Sukie zaliczyła kolejne przesłuchania i została zaproszona na dalsze, bardziej ostateczne.Może Greta mimowszystko miała rację.Wchodziła w rolę, zanim weszła do sali przesłuchań,i z początku była zdumiona, że komisja reaguje na nią zupełnie inaczej.To było jak ufarbowanie sobie włosów nablond i wkroczenie na teren męskiego zakładu karnego.Wszyscy zachowywali się tak, jakby rozstrzygaliwątpliwości na jej korzyść.Greta się nie myliła.Przesłuchania to tylko przedłużenie pracy, nagle wszystkowskoczyło na swoje miejsce.Sukie poczuła, że już niebawem u jej stóp wyląduje pierwszorzędny angaż.213 Katie też czuła się pewniej.Uwielbiała swoją pracę.Nie przeszkadzało jej, że współpraca z Nikiem jest jakobcowanie z chwiejnym emocjonalnie niedzwiedziem, którego boli głowa.Co dzień rano powtarzała sobie, żezapobiegnie kolejnej zmianie jego nastroju, traktując go z łagodną wrażliwością.I za każdym razem ponosiła klęskę.I nie robiło jej to najmniejszej różnicy, gdyż potrawy wychodzące spod ręki Nika były jak marzenie.Nieprzeszkadzało jej też to, że Patsy robiła wszystko, by wpędzić ją przedwcześnie do grobu.Co dzień rano powtarzałasobie, że nie straci cierpliwości dla Patsy.I co dzień ją traciła.I za każdym razem nie robiło jej to najmniejszejróżnicy, gdyż Patsy nie zauważała niczego, nie pamiętała albo miała wszystko w nosie.Katie nie przeszkadzałonawet to, że czasem Sukie posyłała jej spojrzenie zarezerwowane dla kierownictwa, a nie dla przyjaciółki.(Hm,szczerze powiedziawszy, przeszkadzało, lecz musi sobie z tym poradzić.Takie jest życie, na tym polegadojrzewanie).Katie nie przeszkadzało również to, że czasem jej praca była pracą kelnerki z wybujałym tytułem, żeczasem czuła się jak kwoka z kurczętami, a czasem jak niewolnica, a nie kierowniczka.(No cóż, przeszkadzało, alewidziała, że Dan nie ma czasu ani energii, żeby się tym zająć akurat w tej chwili.Katie podniesie tę kwestię naspotkaniu zwołanym w celu oceny działalności kawiarni.A tymczasem będzie czerpać przyjemność z tychmomentów, w których czuła się dokładnie tak, jak powinna się czuć kierowniczka, a które co jakiś czas się zdarzały).Nie przeszkadzało jej, że Dan, kiedy był szczególnie roztrzęsiony, czasem się na nią wściekał, bo wiedział, że może.Cóż, właściwie jej to przeszkadzało, ale co mogła zrobić? Jej życie uczuciowe było do kitu.Nie przeszkadzało jej, żeDan jeszcze nie skończył z Geraldine.(Cóż, przeszkadzało, lecz wiedziała, że ten związek i tak nie przetrwa).Nieprzeszkadzało jej, że nie ma chłopaka, dzięki któremu mogłaby pokazać Danowi, że już się z niego wyleczyła.(Cóż,przeszkadzało, lecz co mogła zrobić?).Jej życie uczuciowe było do kitu.Nie przeszkadzało jej, że musi wstawać godzinę wcześniej i wychodzić z pracy godzinę pózniej.Nie przeszkadzałojej, że221 pod koniec dnia jest tak wykończona, że z trudem przekłada mydło z jednej ręki do drugiej.Nie przeszkadzało jej, żeod pewnego czasu nie była u rodziców, bo chciała nadzorować weekendowe zmiany.Wszystko to jej nieprzeszkadzało, gdyż na swoim CV będzie mogła napisać Kierowniczka Crichton Brown's, a to jest powód do dumy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    Melissa Mayhue Daughters of g Highland Guardian
    Melissa De La Cruz Błękitnokrwiœci 01
    Wireless.A.to.Z Nathan.J.Muller McGraw.Hill 2003
    Guzek Maciej Królikarnia
    Crosby Susan M晜źczyzna marześÂ„
    UPARTY MILICJANT Jerzy Edigey
    wywieranie+wp%C5%82ywu+na+ludzi+ +psychologia+spo%C5%82eczna
    Luceno James Jednocząca moc
    Richard Castle Nikki Heat 05 Deadly Heat
    Albert Camus Wygnanie i królestwo
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kasiulenka.htw.pl