[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- O ilenie widziała.Jej obecność i widok sprawiły mu przyjemność, ale wrodzona czujnośćmi wiadomo, wszystko na pokładzie  Skąpca" przebiegało jak należy.Kapitan Yonkanie pozwoliła mu cieszyć się do końca.trzymał się trasy, odwiedził swoją kochankę na Elshandruu Pica.spotyka się z żonąUkłonił się i ruszył dalej, krokiem znacznie lżejszym niż do tej pory.moffa, który jest pewien, że zabawia się z właścicielką hotelu. Skąpiec" opuścił orbitę- Komandor Dlarit, jak miło, że wyszła mi pani na spotkanie.Erisi odwzajemniłao czasie i ruszył w trasę zgodnie z planem.oszczędny ukłon.- Coś musiało jednak pójść nie tak, Fliry.- Erisi ścisnęła go lekko za ramię, gdy- Cała przyjemność po mojej stronie, ministrze Vorru.Vorru odwzajemniłturbowinda stanęła.- Teraz musimy tylko ustalić, komu przypisać winę.uśmiech.Vorru wcisnął przycisk awaryjny, zanim drzwi windy zdążyły się rozsunąć.- Czyżbym dostrzegł w pani twarzy tęsknotę po tak długim oczekiwaniu?- Każę regularnie przeczesywać windy, żeby zlikwidować podsłuch, więc powin-Lekko zmarszczyła brwi, ale odparła swobodnie:niśmy być w tej chwili bezpieczni.Chciałbym cię o coś zapytać, choć wiem, że narażę- Myślałam tylko, że jest w tym pewna ironia, by mężczyzna tak niebezpieczny jaknas przez to na poważne niebezpieczeństwo.Czy nie wydaje ci się, tak jak mnie, żepan zadowalał się pilotowaniem tak niepozornego statku.nasza pani dyrektor widzi inną rzeczywistość niż ty czy ja? Erisi zmrużyła oczy.- Niepozornego?- Pytasz mnie, czy uważam, że jest szalona?- Widziałabym pana raczej w Interceptorze albo w kanonierce, a nie na pokładzie- Właśnie.zwykłego promu klasy Lambda.- Całkowicie.- Erisi odwróciła się do niego twarzą.- Antilles stał się jej obsesją.Vorru kiwnął głową.Jeśli nie załatwimy go szybko, Isard może zniszczyć Thyferrę.Nie chcę przez to po-- Rozumiem.Muszę jednak panią rozczarować, ten wahadłowiec wcale nie jestwiedzieć, że wątpię, by dała radę wyeliminować Antillesa.Pod tym względem jestzwykły.Wprowadziłem w nim pewne modyfikacje, dzięki którym jest znacznie bar-niezwykle groz
na.dziej niebezpieczny, niż na to wygląda.- Ale byłabyś za tym, by opracować jakiś plan awaryjny, który gwarantowałby, że- Rozumiem.Powinnam się była domyślić, że ktoś tak inteligentny jak pan zasto-koncern przetrwa niezależnie od tego, co stanie się z Isard?suje jakąś sprytną sztuczkę.- Właśnie.Czytasz w moich myślach.- Sprytny, inteligentny.- Pokręcił głową.- Obawiam się, że trafiła pani w mój- Tylko dlatego, że nasze myśli biegną podobnym torem.- Vorru znowu wcisnąłsłaby punkt.Pochlebstwem można wiele ode mnie uzyskać.przycisk i drzwi windy rozsunęły się.- Stawmy więc czoło naszemu przeznaczeniu i- Na przykład żeby stanął pan w mojej obronie podczas kolejnego napadu wście-zacznijmy myśleć o przyszłości.kłości Tej-Której-Nie-Można-Się-Sprzeciwić?Kiedy podeszli do drzwi Isard, Vorru uniósł dłoń, nakazując Erisi, by się zatrzy-Vorru uśmiechnął się i podał jej ramię.mała.Wszedł do pokoju przed nią i ukłonił się z uprzedzającą grzecznością.- Nawet pani, piękna Erisi, nie zdoła przypochlebić mi się do tego stopnia.Panią- Przyleciałem najszybciej, jak mogłem, pani dyrektor.- Spodziewał się, że Isardrównież wezwała?od razu na niego naskoczy, ale odwróciła się i tylko kiwnęła mu głową.Michael A.Stackpole X-Wingi IV  Wojna o Bactę187 188- Komandor Dlarit też tu jest? To doskonale.Nie będę musiała się powtarzać.- tę procedurę.Zauważyłam, że w aktach Yonki nie ma nic o jego kochance.Chyba nieWcisnęła przycisk pilota i nagle na wprost niej wyrósł wizerunek kapitana Saira Yonki, chował pan tej informacji dla własnych celów, ministrze Vorru.naturalnej wysokości.- Niesłychany przykład zdrady.Vorru przymknął oczy.Hologram Yonki ukłonił się.- Czekałem po prostu na potwierdzenie, zanim zapiszę ją w aktach, pani dyrektor.- Szanowna pani dyrektor Isard, żałuję, że nie mogę osobiście przekazać pani tej - Rozłożył ręce w geście bezradności. Dziwi mnie tylko pani decyzja, by zlikwidowaćwiadomości.choć właściwie nie aż tak bardzo.Przez ten czas, kiedy byłem związany jego kochankę.Sądzi pani, że to ona wpłynęła na jego decyzję?z panią, przekonałem się, że jest pani egocentryczną socjopatką, skłonną do irracjonal- - Nie, oczywiście, że nie.- Isard splotła dłonie.- Musi umrzeć, by sprawić mu ból.nych, impulsywnych reakcji i kierowania się bardziej pozorami niż faktami.Nie mam Nagraj jej egzekucję na holo.odtworzę ją temu Yonce, kiedy go wezmę w obroty.wątpliwości, że te wady charakteru postrzegane były jako zalety przez zmarłego Impe- - Jak sobie pani życzy, pani dyrektor.- Vorru ukłonił się, ale w duszy czuł dla niejratora, a nawet mogły pani pomagać w wypełnianiu jego rozkazów, jednak takie cechy tylko pogardę [ Pobierz całość w formacie PDF ]