[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie czekałem, by ocenić szkody - słyszałem już, jak ognisty miecz z chrzęstem wyrywa się z kamienia.Dlatego zpółobrotu aż po rękojeść wbiłem w lewą nerkę Maski mój własny, całkiem materialny sztylet.Rozległ się krzyk.Czarownik zesztywniał i osunął się na podłogę.Niemal natychmiast ktoś kopnął mnie mocnopowyżej prawego biodra.Uchyliłem się i kolejne uderzenie wylądowało na moim ramieniu.Jestem pewien, że byłowymierzone w głowę.Kiedy przetaczałem się, osłaniając szyję i skronie, słyszałem przekleństwa Jurta.Wstałem, sięgając po dłuższą klingę.Spojrzałem Jurtowi w oczy.Prostował się właśnie, trzymając Maskę narękach.- Pózniej - rzucił i zniknął, zabierając ze sobą ciało.Na podłodze, tuż obok podłużnej plamy krwi, leżała niebieskamaska.Jasra i Sharu wciąż walczyli na klęczkach, zdyszani i zlani potem.Ich siły życiowe skręcały się wokół siebieniczym zakochane węże.Nagle, jak ryba wypływająca na powierzchnię, Jurt pojawił się w wieży mocy poza Fontanną.Mandor cisnął dwieswoje kule, które zdawały się rosnąć, pędząc w dół, by uderzyć w Fontannę i zmienić ją w stos gruzu.I wtedy zobaczyłemcoś, czego - jak sądziłem - nigdy już nie miałem oglądać.Echa padającej Fontanny sięgały coraz dalej, zgrzyty i jęki murów ustąpiły trzeszczeniu i kołysaniu, a wokół padałkurz, kamienie i belki, lecz ja parłem naprzód.Osłaniając płaszczem twarz, z wyciągniętym mieczem, wymijałem gruzy iobchodziłem nowe gejzery i jaśniejące strumienie mocy.Jurt przeklinał mnie ciągle, gdy się zbliżałem.- Zadowolony jesteś, bracie? - zapytał w końcu.- Zadowolony? Niech śmierć dopiero zaprowadzi pokój międzynami.Zignorowałem to zrozumiałe uczucie, gdyż musiałem lepiej się przyjrzeć temu, co chyba dostrzegłem kilkasekund wcześniej.Przeskoczyłem nad odłamkiem ściany i wśród płomieni spojrzałem na twarz martwego czarownika, nagłowę wspartą o ramię Jurta.- Julio - krzyknąłem.Zniknęli jednak, nim do nich podbiegłem.I wiedziałem, że pora już, bym zrobił to samo.Odwróciłem się ipomknąłem przez ogień.65 / 65
[ Pobierz całość w formacie PDF ]