[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.PrÄ™dzej, prÄ™dzej! JednoczeÅ›nie zaÅ› pomyÅ›laÅ‚a: a polem wybierzemy siÄ™ w podró\ poFrancji.Ja bÄ™dÄ™ prowadziÅ‚a, David w gruncie rzeczy nie lubi siadać za kierownicÄ….Tyle razywyobra\aÅ‚a sobie tÄ™ podró\, w którÄ… siÄ™ mieli wybrać po skoÅ„czeniu ksiÄ…\ki.OdpocznÄ…,wyjadÄ… gdzieÅ› autem i bÄ™dÄ… szczęśliwi jak wtedy w Irlandii.Ale przecie\ ksiÄ…\ka ju\ jestskoÅ„czona, a oni ju\ sÄ… szczęśliwi! Czy to, co robi wtej chwili, ulegÅ‚a woli kochanka, nie jestprze\yciem doskonaÅ‚ego szczęścia?Kiedy osiÄ…gnęła garb na spadku drogi, ujrzaÅ‚a ponownie, lecz tenie ju\ bli\ej, reflektory fiata.Droga jeszcze trochÄ™ opa-a' a potem zaczÄ…Å‚ siÄ™ dÅ‚ugi, Å‚agodny podjazd.Jean wbiÅ‚a w Jrzenie w blade, pÅ‚onÄ…ce w daliÅ›lepia, które zdawaÅ‚y siÄ™ fcymCh r°SnÄ… ' roziarzac'- Rover mknÄ…Å‚ lekko, bez wysiÅ‚ku,P°WocT Cn.^ ptak' Zerknęła na szybkoÅ›ciomierz, ale z jakiegoÅ› s1epia - mogÅ‚a S° dojrzeć,jak gdyby blade, szybko rosnÄ…ce J* dJu'UDe*nIe ^ 0slcPiiy- zakrywajÄ…c przed niÄ… caÅ‚y bo\yÅ›wiat.j^haÅ‚a8? t0 bÄ™dzie trwaÅ‚o? - zastanowiÅ‚a siÄ™.Im szybciej bÄ™dÄ™ ' c°koiwie^ ^óeej*Dziwne, ale podczas dÅ‚ugich, okropnych 1 tyiil- co ¦ SZa'0nycn rozmów, jakie prowadzili wzwiÄ…zku S°D'e oigd11^0 S'Ä™ 10zc8rać na rzymskiej drodze, nie usiÅ‚owaÅ‚a ^^ni,niezwW^°^raZ'C" szczegółów planowanego zdarzenia.kj!e,r'' czyst*^^ okres jej \ycia tak byÅ‚przesycony metaforÄ…,c*Ä…cy SjÄ™ erotycznym podnieceniem (przypominaÅ‚ nie °rgazm), tak nasycony wzajemnÄ…bliskoÅ›ciÄ…, \echoć w istocie trwaÅ‚ krótko, nie od razu siÄ™ Crimond nie \artuje, \e oni naprawdÄ™ szykujÄ… siÄ™Bo\e! - zawoÅ‚aÅ‚ nagle - mógÅ‚bym ci to wszystko wytÅ‚umaczyćL.Kiedy mo\emy siÄ™spotkać? - zakoÅ„czyÅ‚, Å›ciszajÄ…c gÅ‚os.zaint^6 ¦'eStem ODUrzona - zaprzeczyÅ‚a.- Nie jestem dośćzesowana, \eby siÄ™ zaraz oburzać.Nie chcÄ™ rozmawiać ^ogich ° tW°'cn uczuciach.OdnosiszsiÄ™ wrogo do osób mi z t0DÄ… s ^ale\ysz do ludzi gruntownie mi obcych.Nie chcÄ™ siÄ™ miwiÄ™cg01^^' ^oszÄ™, \ebyÅ› opuÅ›ciÅ‚ mój dom i nie zawracaÅ‚ Djnie ^ej §'°wy podobnyminonsensami.ProszÄ™ ciÄ™, zostaw WidyWaJpokoJu i zechciej zrozumieć, \e nie chcÄ™ ciÄ™ wiÄ™cej^w^r^3 d° drzwi i otworzyÅ‚a je na oÅ›cie\.Odwróciwszy 80seia, spostrzegÅ‚a na jego twarzyburzÄ™ wezbranychuczuć, która jednak po chwili ucichÅ‚a.Choć nadal niony.przybraÅ‚ na powrót obojÄ™tnÄ… minÄ™.StanÄ…Å‚ na ^'^^ koju, stuknÄ…Å‚ obcasami i lekko siÄ™ skÅ‚oniÅ‚.MinÄ…Å‚ Ro^0^1*0" do przedpokoju,chwyciÅ‚ swoje pallo i opuÅ›ciÅ‚ miÄ™sek ^&Ze® mykajÄ…c za sobÄ… drzwi.' ' anie> za-Panna Curtland staÅ‚a nieruchoma jak sÅ‚up soli Na niÄ™cie Crimonda, jego nieobecność,przyprawiÅ‚o V ^0 szok.WyszedÅ‚, a ona wciÄ…\ tkwiÅ‚a w miejscu, a w je" kipiaÅ‚y wzburzone uczucia.Jak onmógÅ‚ tu przyjść i pow^ed^ coÅ› podobnego! Jak mógÅ‚ jÄ… tak przygnÄ™bić, tak zranić! Czuh siÄ™bowiem strasznie, okropnie zraniona, boleÅ›nie doUcnictad jakby to on jÄ… odrzuciÅ‚, nie zaÅ› naodwrót.Jak on mógÅ‚ postÄ…pić tak nieludzko, tak brutalnie, zmuszajÄ…c jÄ… do zachowania, jakieprzed chwilÄ… zademonstrowaÅ‚a! Nie powinnam byÅ‚a przemawiać tak surowo, pomyÅ›laÅ‚a.StraciÅ‚am gÅ‚owÄ™.Nale\aÅ‚o okazać chłód, opanowanie i uprzejmość, nie pozwolić mu zostaćtak dÅ‚ugo1 tak siÄ™ rozgadać.Powinnam go byÅ‚a wyprosić od razu na wstÄ™pie.Ale przede wszystkim, cooczywiste, nie powinnam go byÅ‚a w ogóle zapraszać! ZachowaÅ‚am siÄ™ przesadnienieuprzejmie, a co gorsza, niezgodnie zc stanem mych uczuć.W Oksfordzie go przecie\lubiÅ‚am, podziwiaÅ‚am, jak my wszyscy zres/ta.BÄ™dÄ™ siÄ™ mojego zachowania okropniewstydziÅ‚a, bÄ™dÄ™ z jego powodu cierpiaÅ‚a.ZachowaÅ‚am siÄ™ niewybaczalnie, karygodnie!PobiegnÄ™ za nim.postanowiÅ‚a.A zaraz potem: ale\ to me wypada, jak\e mo\na,stworzyÅ‚abym tylko faÅ‚szywe wra\enie.W nastÄ™pnej zaÅ› chwili otworzyÅ‚a drzwi i zbiegÅ‚a poschodach na dół.Na dworze uderzyÅ‚a w niÄ… fala mroznego powietrza.Panna Curtland staÅ‚a na Å›liskim,oszronionym chodniku i rozglÄ… na wszystkie strony.PrzyjechaÅ‚ samochodem? Czy\by juzchaÅ‚? ZniknÄ…Å‚ jak kamfora.PodbiegÅ‚a do rogu i /aJrzaja,^e ja.bli\szÄ… przecznicÄ™.Na dalekimskrzy\owaniu znikaÅ‚ ^Jjj^ ^ kiÅ› samochód.ZawróciÅ‚a, przebiegÅ‚a obok swojego ^ustfady.Å›liznęła siÄ™ na chodniku i.aby nie upaść, chwyciÅ‚a siÄ™ ^ ZajrzaÅ‚a w perspektywÄ™ sÄ…siedniejulicy, lecz nie dojrzÄ… go.Wtedy wolnym ju\ krokiem wróciÅ‚a do dorn^ ,^ ^ w otwarte naoÅ›cie\ drzwi i wspięła siÄ™ po seno o^n0 od' Zamknęła za sobÄ… drzwi i oparÅ‚a siÄ™ o nieplecami^ ^ dychajÄ…c.Co siÄ™ z niÄ… dziaÅ‚o? Dlaczego uwa\aÅ‚a ter -" a vv Å›wiecie odnalezienie Crimonda, sprowadzenie oajwa\nieJ^em.od5ycie z nim dÅ‚ugiej,bardzo dÅ‚ugiej rozmo-g0 i P°w na mjÅ‚y Bóg, pozwoliÅ‚a mu odejść? Dlaczego wy? D a.7 mmtak niegrzecznie, surowo i wynioÅ›le? Co sobie ^^omyÅ›l'- on - czÅ‚owiek tak dumny, który jejzaufaÅ‚, skÅ‚a-0 ^ owo zdumiewajÄ…ce wyznanie? PowiedziaÅ‚, \e z pewnoÅ›ciÄ… daJÄ…C je Tak.tak,na pewno, ju\ zrozumiaÅ‚a.ByÅ‚a gÅ‚Ä™boko l° Zf° ona tÄ… zamkniÄ™tÄ… w ukryciu miÅ‚oÅ›ciÄ…, którajednak nie ^umarÅ‚a WierzyÅ‚a mu.Powinna mu podziÄ™kować za to, \e tak ia pokochaÅ‚.Zaczęła nerwowo krÄ…\yć po salonie.SÅ‚oÅ„ce ju\ zaszÅ‚o, zapaliÅ‚a wiÄ™c Å›wiatÅ‚o.Czy to mo\liwe,aby jakimÅ› cudem, w przeciÄ…gu kilku minut, zakochaÅ‚a siÄ™ w Crimondzie? Dlaczego byÅ‚amtaka agresywna, taka okrutna? Przecie\ on mi w gruncie rzeczy pochlebiÅ‚, nawet jeÅ›li uwa\amnie tylko za koÅ‚o ratunkowe.ByÅ‚am taka wyniosÅ‚a, taka odpychajÄ…ca, tak pospolicie pró\na,gdy mu zarzucaÅ‚am, \e mnie obra\a, wyznajÄ…c mi miÅ‚ość.A przecie\ powinnam mu byćwdziÄ™czna.Nie powinnam go byÅ‚a odtrÄ…cać, kazać mu iść precz.ZachowaÅ‚am siÄ™ pogrubiaÅ„sku.MogÅ‚am siÄ™ zgodzić na nastÄ™pne spotkanie, choćby z czystego współczucia.Bo\e.nawet nie zrobiÅ‚o mi siÄ™ go \al, a przecie\ to nikomu by nie zaszkodziÅ‚o! WyglÄ…daÅ‚ natak zmÄ™czonego, posmutniaÅ‚ego.Porozmawiam z nim, jeszcze nie wszystko stracone,wysÅ‚ucham wyjaÅ›nieÅ„, jakie obiecaÅ‚ mi zÅ‚o\yć.Tylko czy roi wybaczy nieoglÄ™dne sÅ‚owa?Uzna pewnie, \e jestem nieszczera- Bo\e, co siÄ™ ze mnÄ… dzieje? Co ja najlepszego narobiÅ‚am!Panna Curtland uÅ›wiadomiÅ‚a sobie po fakcie, \e hoÅ‚d Crimon-szalenie jej pochlebiÅ‚
[ Pobierz całość w formacie PDF ]