[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zbawiciel nasz modlił siętak: Mój Ojcze, odwieczny Boże, rozpoczynam walkę z moim wrogiem, abyskruszyd jego potęgę i pychę, z jaką występuje przeciwko Tobie i przeciwkodrogim mi duszom; ku Twojej czci i ku ich zbawieniu wystąpię przeciwkozuchwałości Lucyfera i zetrę jego głowę, aby ludzie, gdy wąż ten będzie ich kusił,174znajdowali jego zuchwałośd już zwyciężoną; chyba, że z własnej winy jej siępoddadzą.Błagam Cię, odwieczny Boże, pamiętaj o mojej walce i moimzwycięstwie, gdy ten wróg uciskad będzie ludzi.Wesprzyj ich słabośd, aby i oniodnieśli triumf mocą mojego zwycięstwa i aby zachęceni moim przykłademnabrali odwagi i nauczyli się sposobów zwyciężania tego wroga."Lucyfer ukazał się w ludzkiej postaci, otoczony blaskiem anielskiej światłości,aby osiągnąd swój cel.Sądził, że Pan Jezus po długim poście jest głodny idlatego rzekł do Niego:, Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi,żeby się stal chlebem."Powiedział tak, aby się dowiedzied, czy Boski Zbawicieljest Synem Boga.Ale Jezus odrzekł: Napisane jest: Nie samym chlebem żyjeczłowiek."Tajemnicza siła tej odpowiedzi zwyciężyła Lucyfera, ale nie chciał onokazad swej porażki i odstąpid od dalszej walki.Pan Jezus dozwolił, żeby mógł kusid Go dalej i pozwolił zanieśd się na dachświątyni w Jeruzalem.Szatan kusił teraz Zbawiciela tłumaczeniem, że gdy ludujrzy, iż rzucił się z takiej wysokości w dół i nie odniósł żadnych obrażeo naciele, to będzie Go uważał za wielkiego cudotwórcę i świętego.Zły duchposłużył się tutaj słowami:, Jeśli jesteś Synem Bożym, rzud się stąd w dół! Jest,bowiem napisane; Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękachnosid Cię będą, abyś przypadkiem nie uraził swej nogi 0 kamieo." Ale Jezus, tozródło wszelkiej mądrości, odrzekł: Powiedziano: Nie będziesz wystawiał napróbę Pana, Boga swego." Zbawiciel świata wypowiedział te słowa zniezrównaną łagodnością i w największej pokorze.Lucyfer widząc Jegomajestat, godnośd i niczym nie zmącony spokój odczuł upokorzenie swejnieokiełznanej pychy i uznał, że odniósł kolejną porażkę.Nie zrezygnował jednak i postanowił użyd nowego sposobu: chciał obudzid wZbawicielu pychę, poprzez obietnicę nadania Mu części swej władzy.ZaniósłZbawiciela na wysoką górę, skąd można było widzied mnóstwo krajów i rzekł doPana Jezusa, kłamiąc podstępnie i zuchwale: Tobie dam potęgę i wspaniałośdtego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpid, komu chcę.Jeżeliwięc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje." Jakże niezmiernazuchwałośd i oszukaostwo: szatan obiecuje dad to, czego sam nie posiada i dadnie może! Nasz Pan i Król odrzekł na to: Napisane jest: Panu, Bogu swemu,będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyd będziesz."Następnie słowami: Idz precz, szatanie" Pan Jezus cofnął wrogowi pozwoleniedalszego kuszenia Go i strącił wraz z jego wszystkimi towarzyszami donajgłębszej przepaści piekła.Musieli tam przez trzy dni leżed nieruchomo, jakgdyby skuci łaocuchami.Gdy uzyskali pozwolenie podniesienia się, czuli się dotego stopnia obezwładnieni i upokorzeni, że zaczęli się domyślad, że ich175zwycięzca jest Wcielonym Synem Bożym.Nie byli jednak tego pewni i w tejniepewności pozostali aż do śmierci Zbawiciela.Lucyfera straszliwie gniewało tonieszczęśliwe dla niego zakooczenie tej sprawy i martwił się w bezsilnejwściekłości.Boski zwycięzca, Jezus Chrystus, wielbił odwiecznego Ojca pieśniamipochwalnymi i dziękczynnymi za zwycięstwo nad wrogiem rodzaju ludzkiego.Zastępy aniołów uczciły Jego triumf niebiaoskimi pieśniami i uniosły Zbawicielaz powrotem na pustynię
[ Pobierz całość w formacie PDF ]