[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Uczestnicząc głębiej w kulturze polskiej, człowiek może się ładnie i poludzku rozwijać.A przecież o to właśnie chodzi, abyśmy dzięki kulturze mogli stawać sięcoraz bardziej ludzmi.Powyższy tekst został wygłoszony do nauczycieli amerykańskich w Chicago, w pazdzierniku2000 roku.1 Aleksander Bruckner, Wpływy polskie na Litwie i w Słowiańszczyznę wschodniej, [w:]Polska w kulturze powszechnej, red.F.Koneczny, Kraków 1918, t.l, s.162.2 ibid., s.164.3 UNESCO, 2.06.1980.(14).524 Komisja Edukacji Narodowej, Wrocław 1954, s.426n.545 Władysław Aoziński, %7łycie polskie w dawnych wiekach, Kraków 1958, s.153.6 M.Pawlikowski, Dwa światy, Londyn 1952, s.188.7I.J.Paderewski, Myśli o Polsce i Polonii, Paryż 1992, s.65.Skarb NiepodległościPamięć rocznicy odzyskania niepodległości wynika z obowiązku oddania hołdu tymwszystkim, którzy przez pokolenia krwią, ofiarą i duchem bili się o wolną Polskę.Byli wśródnich żołnierze, powstańcy, księża i artyści, była szlachta i lud.Wielkiej odwagi, ale iwytrwałości potrzeba, aby nie zwątpić, że dzień wolności nadejdzie, choć mijać będą dni,miesiące, lata, a nawet pokolenia.Jakże wzruszające jest pierwsze oficjalne wystąpienia Ignacego Jana Paderewskiego na ziemiamerykańskiej.Mijała właśnie setna rocznica drugiego rozbioru Polski, a trzydziestawybuchu powstania styczniowego.Był 8 kwiecień 1893 roku.Mistrz na obiedzie wydanymna jego cześć przez Lotus Club mówił: "Pokochałem Wasz kraj, zanim go jeszcze poznałem,a to z tej prostej przyczyny, pozwólcie mi powiedzieć, że ten kraj jest jedynym, w którymżyją swobodnie tysiące Polaków i cieszą się wolnością, a każdy mój rodak może powiedziećto, co chce o przeszłości i przyszłości swego kraju bez obawy, że zostanie aresztowany.Niedawno, gdy toczyliście wspaniałą walkę przeciw niewolnictwu, nasz biedny naród uczyniłostatnią próbę odzyskania wolności.Nasze losy są odmienne - Warn się powiodło, nam nie,ale daliście nam dużo szczęścia: uwierzyliśmy, że nie jesteśmy sami"1.Polakom, mimorozbiorów i mimo powstańczych klęsk, potrzebna była wiara, że nie są sami.Ta wiaradodawała im nadziei, a za nadzieją szła siła, tak potrzebna do kolejnych zrywów.Polonia wAmeryce dowiodła wówczas, że pamięta o Ojczyznie, o swoich bliskich i rodakach, którzyzostali w kraju.Paderewski inicjował szereg akcji, których efektem było zebranie olbrzymichfunduszy, a gdy nadszedł decydujący moment, tysiące ochotników czynem zbrojnymudowodniło swój gorący patriotyzm.Nie łudzmy się, Polska nie odzyskałaby niepodległości,gdyby nie jedność całego Narodu, jedność wyższa ponad waśnie i podziały polityczne,jedność, której nie oddzielały ani góry, ani oceany, była to jedność Polaków na całymświecie.Oddając im hołd, tym znanym, jak Paderewski, Sienkiewicz, Modrzejewska, Piłsudski,Dmowski, Korfanty, Witos, i tym nieznanym, choć również w swej ofiarności wielkim,patrzymy na nich jako na wzór, który nas dziś zobowiązuje, abyśmy nie zaprzepaścili tegowielkiego dziedzictwa, jakiemu na imię Polska.Obchodząc rocznicę odzyskania niepodległości, musimy wyraznie rozumieć, co to znaczyniepodległość, zwłaszcza w naszej polskiej tradycji.Niepodległość to suwerenność, asuwerenność to samostanowienie w wymiarze politycznym i narodowym.Jako Polacywolność mierzymy nie anarchią, jaką fałszywie zarzucała nam propaganda zaborcza,zwłaszcza rosyjska, ani też władzą absolutną i despotyczną, jakiej nie brak było w Prusach -ale możliwością decydowania przez nas samych o sobie.Polski ideał, którego wyrazem byłaKonstytucja 3 Maja, a którąjednym pociągnięciem przekreślili zaborcy, polegał naupodmiotowieniu, czyli uszlachetnieniu całego narodu.Wolność to samostanowienie narodu,decydowanie o sobie za pośrednictwem wybranych władz.Ale władze te mają liczyć się zwolą narodu i służyć mu w granicach niepodległego państwa.Patrząc dziś na kierunek przemian, jakim poddawana jest Polska, zarówno ten bliższy podpostacią Unii Europejskiej, jak i ten dalszy w wymiarze globalistycznym, z niepokojemobserwujemy, jak niepodległość traci swoje realne kształty: nie ma niepodległości bez ziemi -wyprzedawana jest polska ziemia; nie ma niepodległości bez własnego przemyski -wyprzedawane są (i to za bezcen) polskie zakłady; nie ma niepodległości bez własnego prawa- sejm ustanawia tysiące praw, które mają udowodnić, że nie mamy już własnych praw; o kie-runku polityki polskiej nie decyduje naród, ale politycy posłuszni wytycznym przychodzącymz instytucji międzynarodowych.Niepodległość bez własnej ziemi, bez własnego przemysłu,bez własnego prawa i bez rodzimej władzy jest fikcją.Nie takie aspiracje ma polski Naród,nie o to walczyły pokolenia.Trzeba otworzyć szeroko oczy, trzeba patrzeć i rozumieć.Powstaje pytanie: dlaczego publicznie nie wolno o tym głośno mówić? Dlaczego nie wolnomówić o zagrożonej niepodległości? Powstała jakaś publiczna zmowa milczenia.Joseph Conrad, Polak, ale pisarz angielski, gdy zastanawiał się nad okolicznościami, w jakichPolska odzyskała niepodległość - a było to w pierwszą rocznicę tego wielkiego wydarzenia -zauważył: "Na tym świecie, gdzie wszystko przemija, nawet najbardziej uparte upiory znikająwreszcie ze starych domostw, z ludzkich sumień.Czy to postęp oświecenia, czy upadekwiary? W latach poprzedzających wojnę upiór Polski tak już się stawał niewidoczny, żeniemożliwe było uzyskanie najmniejszej o nim wzmianki w gazetach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]