[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Podszedł i usiadł obok niej.Obserwowała go w milczeniu, szeroko otwartymi oczami.Przyjrzał się niewielkiej rance na jej kolanie.Skaleczyłasię, gdy upadła podczas szamotaniny. - Boli? - zapytał.Schylił się i przesunął językiem pozadrapaniu.Chciała cofnąć nogę, lecz Nicholas mocno ją przytrzymał.Gdy zaczął całować jej kolano, na opalone czoło opadł czarny,lśniący lok.- Ja.ja muszę już iść.Podniósł głowę.- Od początku usiłowałem cię do tego skłonić.- Wcale nie.Uwięziłeś mnie w tej bibliotece.- Czyżby? - Zaczął powoli głaskać wewnętrzną stronę jejuda.Zmysłowa pieszczota podziałała natychmiast.Ali poczułaciepłą falę podniecenia i bezwiednie westchnęła.- Małedziewczynki nie powinny zaczepiać dużych chłopców.Dlaczego tutaj przyszłaś?- Wydawało mi się, że zobaczyłam ducha.- Naprawdę? - Patrzył jej w oczy i na moment uwierzył,że ona mogłaby mu pomóc odegnać tę zjawę.Zaraz jednakprzezwyciężył czar, który rzuciła na niego Ali.Przypomniałsobie, że musi ją odepchnąć, powstrzymać swojeniebezpieczne tęsknoty.Zmroził ją więc lodowatymspojrzeniem.- Niech to, co widziałaś, będzie dla ciebieostrzeżeniem.Nigdy więcej tu nie przychodz.- Chwycił ją wramiona i brutalnie pocałował.Wsunął dłoń pod bluzkę iścisnął pierś, żeby przerazić dziewczynę swoją rzekomąbrutalnością.Odsunął się i dodał ponuro: - Mówię ci, trzymajsię z dala od tego miejsca, bo następnym razem możeszzobaczyć potwora.Nicholas stał w drzwiach prowadzących na taras i błądziłwzrokiem po ruinach sąsiedniej posesji.Właśnie raz nazawsze pozbył się Ali, chociaż wszystko w nim krzyczało,żeby ją zatrzymać.Postąpił słusznie.Wystarczająco ją przeraził.Już tu niewróci. A może nawet wkrótce wyjedzie ze Stonebriar.Przecieżuruchomienie firmy było dla niej tylko przelotną zachcianką.Takie kobiety jak Ali Charbonneau niczego nie traktująpoważnie.A gdy odchodzą, zostawiają za sobą spustoszenie.Lecz nie tym razem.Odwrócił się, usiłując wymazać z pamięci niepokojącyobraz dziewczyny.Towarzyszył jej świergot ptaków, gdy wczesnym rankiemwracała z rezydencji Knightów do siebie.Wciąż myślała ogrozbie zawartej w słowach Nicholasa.I o tej udręce, którądostrzegła w ciemnych oczach.Wbrew własnej woliprzypomniała sobie dotyk jego ust na swoim kolanie orazpocałunek i karzącą pieszczotę, która po nim nastąpiła.Kogochciał ukarać? Ją czy siebie?Nie obawiała się Nicholasa Knighta.Nie tak łatwonapędzić jej stracha, a tym bardziej wypłoszyć z miasta.Zamierzała zostać i zaspokoić swoją ciekawość.Bez względuna niebezpieczeństwo.Po śniadaniu pojechała do Chesterfield.Jej rodzinatrzymała tutaj konie.Ali osiodłała kasztankę i wybrała się naprzejażdżkę.Poniedziałek - jako jedyny wolny dzień wtygodniu - nabrał od niedawna całkiem nowego uroku.Ze zdziwieniem stwierdziła, że po wczorajszym upadku nakamienie wcale nie jest obolała.Czyżby pocałunki Nicholasadziałały w taki zbawienny sposób? Przynagliła klacz do skokuprzez niski płot.Po drugiej stronie płynął mały strumyk,została więc opryskana wodą od stóp do głów.Roześmiała siębeztrosko.Jazda konna w taki dzień sprawiała wyjątkowąprzyjemność.Ali puściła konia krótkim galopem i wyobraziłasobie, że ściga ją rycerz Nicholas Knight.Dopędził ją na kwitnącym wrzosowisku.Usłyszała śmiechzwycięzcy, gdy ściągnął ją z siodła jako wojenną zdobycz. Osadził w miejscu czarnego rumaka i zeskoczył z niego,trzymając ją w ramionach.Zdjął jej aksamitny kaptur i przesuwał kciukiem poróżanych wargach, aż wzięło górę długo tłumione pożądanie.Pchnięcie języka było zaborcze, pełne żaru i zmysłowości.Odpowiedziała tak gorąco, że oczy mężczyzny rozszerzyłysię ze zdumienia.Nie tracił czasu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    Moning Karen Marie Szaleństwo 01 MacKayla Lane 01. Mroczne szaleństwo
    John Jackson Miller bledny rycerz John Jackson Miller
    103. Trylogia Mroczne Gniazdo 3 Troy Denning Wojna Rojow upload by herbatniq
    74.Mroczne gniazdo III Wojna rojów Denning Troy
    LaFevers Robin Jego nadobna zabójczyni 02 Mroczny Triumf(1)
    Lee Tanith Krwawa opera 02 Mroczne dusze
    108. Troy Denning Mroczne Gniazdo I Władca Dwumyœlnych
    Martin Gail Z. Kroniki Czarnoksiężnika 03 Mroczna ostoja (2)
    Kraszewski Józef Ignacy Boży gniew czasy Jana Kazimierza
    Higgins Jack Sean Dillon 10.ÂŚmierć jest zwiastunem nocy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wielkikubel.opx.pl