[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Time zastanawiał się, czy problemy Billy ego z komisją senacką niezachwieją jego dotychczasowej pozycji.Billy i Hope, brat i siostra.To by wyjaśniało jego obecność na owymprzyjęciu, nie wyjaśniało jednak jego powiązań z Sharon.I o czymrozmawiali.Szukałem dalej jakichś wzmianek o rodzinie Blalock; na temat Hopenic nie znalazłem, tylko w kontekście interesów Henry ego.yródłemjego fortuny była stal, koleje i majątki ziemskie.Podobnie jak LelandBelding nie podawał do publicznej wiadomości stanu swegoposiadania.Ale w odróżnieniu od Beldinga jego nazwisko nie pojawiałosię na łamach prasy.Blalock zmarł w roku 1953 na zawał serca, podczas safari w Kenii,zostawiając wdowę, panią Hope Estes Blalock z domu Vidal.Zamiastkwiatów wpłaty na rzecz fundacji serca.Ani słowa o potomstwie.Czyje więc dziecko leczył Kruse? Czywdowa wyszła ponownie za mąż? Nie ustawałem w poszukiwaniach iw końcu znalazłem jeden artykuł, który ukazał się pół roku po śmierciHarry ego Blalocka.Była w nim mowa o sprzedaży jegoprzedsiębiorstwa korporacji Magna nie wymieniono sumy jakgłosiły plotki, poniżej wartości.Holdingi Blalocka wyraznie spadały wcenie, co przypisywano złemu zarządzaniu i braku elastyczności wprzystosowywaniu się do nowych realiów, szczególnie do rosnącegoznaczenia międzykontynentalnego transportu powietrznego.Sytuacja była oczywista: samoloty Beldinga wyparły koleje Blalocka.Wówczas Magna położyła na tym łapę i zgarnęła zyski.Sądząc po rezydencjach Hope Blalock, owe zyski były całkiempokazne.Zastanawiałem się, czy jej brat Billy wciąż pośredniczył; raczejtak, skoro interesy wdowy były tak skutecznie chronione.Kolejna godzina szperania nie przyniosła nic nowego.Rozmyślałem,gdzie by tu jeszcze zajrzeć; zszedłem na parter i zapytałem w informacjio kromki towarzyskie.Bibliotekarka zajrzała do swoich spisów ipowiedziała mi, że Błękitna Księga Los Angeles przechowywana jest wdziale Zbiorów Specjalnych, który to dział jest dziś nieczynny.Pomyślałem o najniższym szczeblu drabiny społecznej, o innymrodzeństwie.Na miejscu, w dziale informacji, zacząłem przerzucaćgazety, szukając jakiejś wzmianki o libacji narkotykowej, w którejuczestniczyła Linda Lanier.Nic nie mogłem znalezć.Był tu tylko Times , i to od roku 1972.Zszywki New York Times obejmowały rok 1951 i nie było w nichwzmianki o Lindzie Lanier.Poszedłem na pierwsze piętro rzędy szuflad i komputery.Pookazaniu legitymacji z uczelni wypełniłem rewersy i otrzymałemdyskietki.Według Ellstona Crotty ego sprawa narkotykowej libacji wybuchław roku 1953.Zakładając, że Linda Lanier była matką Sharon, musiałażyć 15 maja, w dniu narodzin córki.A więc rzecz rozegrała się pózniej.Zacząłem od Timesa , brnąłem przez wiosnę 53, mając w rezerwie Heralda , Mirror i Daily News.Minęła godzina, zanim odszukałem tę historię.Dziewiątego sierpnia Times , nieprowadzący kroniki kryminalnej, zamieścił wzmiankę otym wydarzeniu na którejś tam stronie, ale inne gazety na pierwszej,opis soczystą prozą, fotografie handlarzy i policjantów, którzy ichzabili.Wszystko się zgadzało z opowieścią Crotty ego, z tym że naszdetektyw był bardziej cyniczny.Linda Lanier vel Eulalie Johnson orazjej brat Cable Johnson, para największych handlarzy heroiną ,otworzyli ogień do detektywów z oddziału narkotyków i w trakciewymiany ognia zostali zastrzeleni.Podczas błyskawicznej operacjidetektywi Royal Hummel i Victor DeGranzfeld zlikwidowalinajgrozniejsze ogniwo handlu narkotykami w całej historii Los Angeles.Na fotografiach detektywi klęczą, uśmiechają się szeroko, obok nichworki z białym proszkiem.Hummel szeroki w barach i muskularny, wletnim ubraniu i słomkowym kapeluszu z szerokim rondem.Ostre rysytwarzy i wąskie usta coś mi przypominały dostrzegłem podobieństwodo Cyrila Trappa.DeGranzfeld miał figurę gruszki, wąsy, szparkizamiast oczu, a ubrany był w pasiasty dwurzędowy garnitur, na głowie ciemny kapelusz, model australijski.Minę miał nieswoja, jak gdybyuśmiechał się na siłę, bo tak mu kazano.Rzut oka na zdjęcie Lindy Lanier vel Eulalie Johnson wystarczyłbymrozpoznał w niej ową seksbombę uwodzącą doktora Donalda Neuratha.Fotografia była pierwszorzędna, dobra, profesjonalna robota trzyczwarte twarzy, ulubione ujęcie niedoszłych aktorek pozujących doreklamy.Twarz Sharon w jasnoblond peruce.Migawkowe zdjęcie Cable a Johnsona w więzieniu okręgowym nędzny człowieczyna, byle jak ogolony, o zapadniętych oczach, ztłustymi włosami ostrzyżonymi w kaczy kuper.Wzrok miał bezwyrazu, ale wyczuwało się, że w walce o przetrwanie jego spojrzenienabrałoby blasku.Raczej spryt niż inteligencja, typ człowieka, który wkrótkim czasie potrafi się urządzić, potem wpada i tak w kółko, zpowodu nadmiernego zaufania i braku cierpliwości w oczekiwaniu naefekty swoich działań.W rejestrze kryminalnym określany był jako osobnik ekstensywny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]