[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niestety, w kronice towarzyskiej, publikowanej na Å‚amachjednego z najbardziej poczytnych dzienników, zaczÄ™to po­nownie pisać o zwiÄ…zku Morgana z SuzannÄ….Komentarze w tejsprawie byÅ‚y jednoznaczne.Radzono monarsze, żeby zaczÄ…Å‚wreszcie kierować siÄ™ nie pożądaniem, lecz dobrem wÅ‚asnegokraju.Wydrukowano nawet dwa listy do redakcji o podobnie ostrejtreÅ›ci.Ich autorzy domagali siÄ™, aby Morgan rzuciÅ‚ kochankÄ™ lubpozwoliÅ‚ bratu rzÄ…dzić krajem.Tym razem Suzanna przeraziÅ‚a siÄ™ nie na żarty.- To okropne! Musimy natychmiast przestać siÄ™ widywać!- wykrzyknęła.- Nie zrobimy tego.- Morgan ze zÅ‚oÅ›ciÄ… odrzuciÅ‚ na bokgazetÄ™.- ProszÄ™, bÄ…dz rozsÄ…dny.JeÅ›li twoi rodacy zaczynajÄ… kryty­kować nasz zwiÄ…zek, musimy go zerwać. - Te listy spreparowaÅ‚ sam Jablon.Nie przypuszczaÅ‚em, żebÄ™dzie zdolny posunąć siÄ™ aż tak daleko.Jak widać, nie docenia­Å‚em tego czÅ‚owieka,- Wiem, że czÄ™sto spieracie siÄ™ w różnych sprawach, alepodczas twego panowania kraj kwitnie.Dlaczego Jablon chciaÅ‚­by doprowadzić do kryzysu, zrzucajÄ…c ciÄ™ z tronu?- Pytasz, dlaczego? To proste.Chce przejąć wÅ‚adzÄ™.ZawszemiaÅ‚ mi za zÅ‚e, że nie jestem tylko figurantem, i robiÅ‚ wszystko,aby sprowadzić mnie do takiej wÅ‚aÅ›nie roli.Jest przekonany, żebÄ™dzie mu Å‚atwiej manipulować Kennethem.Ten czÅ‚owiek ma­rzy o panowaniu nad naszym krajem.- PosunÄ…Å‚by siÄ™ aż tak daleko? - z powÄ…tpiewaniem w gÅ‚osiespytaÅ‚a Suzanna.- Z pewnoÅ›ciÄ…, ale to mu siÄ™ nie uda.- Ponownie przeciw tobie podburza ludzi.Może byÅ‚oby le­piej, gdybym na jakiÅ› czas wyjechaÅ‚a z Monrovii? WrócÄ™ dopie­ro wtedy, kiedy uspokojÄ… siÄ™ nastroje i przycichnÄ… plotki.Wszy­scy bÄ™dÄ… interesowali siÄ™ Å›lubem Kennetha i Alicii, a nam dadzÄ…spokój.Morgan wziÄ…Å‚ SuzannÄ™ za rÄ™kÄ™ i zajrzaÅ‚ jej gÅ‚Ä™boko w oczy.- Zaufaj mi - powiedziaÅ‚.ObjÄ…Å‚ jÄ… i tym czuÅ‚ym gestempoÅ‚ożyÅ‚ kres rozmowie.Suzanna nie widziaÅ‚a wyjÅ›cia z sytuacji.ByÅ‚a przekonana, żenajrozsÄ…dniejszym posuniÄ™ciem byÅ‚by jej wyjazd z Monrovii.Nie potrafiÅ‚a siÄ™ jednak na to zdobyć.OdkÄ…d dowiedzieli siÄ™, jak bardzo zagrożony jest ich zwiÄ…­zek, kochali siÄ™ jeszcze częściej i bardziej namiÄ™tnie.SuzannausiÅ‚owaÅ‚a robić dobrÄ… minÄ™ do zÅ‚ej gry, ale byÅ‚a coraz bardziejzaniepokojona.Wkrótce okazaÅ‚o siÄ™, że przybyÅ‚ jej jeszcze jeden, tym razemznacznie istotniejszy powód do zmartwienia - brak menstruacji. PrzejÄ™ta tym, co siÄ™ wokół dzieje, poczÄ…tkowo nie zdawaÅ‚asobie z tego sprawy.Z dnia na dzieÅ„ jej samopoczucie siÄ™ pogarszaÅ‚o.yle sypiaÅ‚ai ciÄ…gle, przy byle okazji, miaÅ‚a Å‚zy w oczach.W koÅ„cu miesiÄ…camusiaÅ‚a pogodzić siÄ™ z faktem, że jest w ciąży.WiedziaÅ‚a, co powinna zrobić.Pewnego razu poczekaÅ‚a, aż skoÅ„czÄ… siÄ™ kochać.MiaÅ‚a prze­cież prawo do ostatniej, wspólnie spÄ™dzonej nocy.Kiedy leżeli,obejmujÄ…c siÄ™, oznajmiÅ‚a Morganowi, że wyjeżdża.- Już to przerabialiÅ›my - powiedziaÅ‚ czule, lecz ze zniecier­pliwieniem w gÅ‚osie.- Lepiej porozmawiajmy o prezencie Å›lub­nym dla Alicii i Kennetha.Wiesz, co by im siÄ™ spodobaÅ‚o? MaszjakiÅ› pomysÅ‚?- MówiÄ™ poważnie.- Suzanna odsunęła siÄ™ od Morganai usiadÅ‚a na łóżku.- Chodzi nie tylko o twoje dobro.Od dawnanie byÅ‚am w kraju i zaczynam bardzo tÄ™sknić za domem.Morgan także siÄ™ podniósÅ‚.Niepewnym wzrokiem popatrzyÅ‚na SuzannÄ™.- Nigdy mi o tym nie wspomniaÅ‚aÅ›.- WiedziaÅ‚am, że bÄ™dziesz mnie namawiaÅ‚, abym zostaÅ‚a,wiÄ™c odkÅ‚adaÅ‚am to z dnia na dzieÅ„.- To egoistyczne z mojej strony, że nie zdawaÅ‚em sobie spra­wy z tego, jaka tu jesteÅ› samotna - przyznaÅ‚ szczerze skruszony.- ByÅ‚em tak szczęśliwy, że nie myÅ›laÅ‚em o twoich uczuciach.- Nie mów tak.ByÅ‚eÅ› dla mnie cudowny - powiedziaÅ‚amiÄ™kkim gÅ‚osem.- To byÅ‚ najpiÄ™kniejszy okres mego życia.Morgan zapaliÅ‚ nocnÄ… lampkÄ™.ChciaÅ‚ zobaczyć wyraz twarzySuzanny.- Wrócisz?- OczywiÅ›cie - odparÅ‚a szybko.- BÄ™dziemy do siebie pisy­wali i kontaktowali siÄ™ telefonicznie.- MiaÅ‚a nadziejÄ™, że poparu tygodniach Morgan przestanie siÄ™ do niej odzywać, - Dlaczego nie wierzysz, że potrafiÄ™ zaÅ‚atwić nasze spra­wy? - zapytaÅ‚ spokojnie po chwili milczenia.- Nie musiszuciekać.- Opuszczam MonroviÄ™ nie ze wzglÄ™du na plotki.Kennethjest bardzo wartoÅ›ciowym i sympatycznym czÅ‚owiekiem, lecznie sÄ…dzÄ™, aby twój naród wolaÅ‚ jego na tronie tylko dlatego, żenawiÄ…zaÅ‚eÅ› niefortunny romans.- Jaki może być inny powód twojej decyzji? - na gÅ‚os zasta­nawiaÅ‚ siÄ™ Morgan.- Jestem przekonany, że brak ci rodziców,ale nie wierzÄ™, iż nagle zatÄ™skniÅ‚aÅ› za krajem.Suzanna musiaÅ‚a coÅ› szybko wymyÅ›lić.- ZgadÅ‚eÅ›.MówiÅ‚am nieprawdÄ™.Obchodzi mnie to, comówiÄ… ludzie.Nie jestem aż tak wyrafinowana jak twojesÅ‚awne poprzednie przyjaciółki.ChcÄ™ wyjechać z Monrovii,zanim na nasz temat rozpisze siÄ™ caÅ‚a brukowa prasa, niezostawiajÄ…c na mnie suchej nitki, i o moim romansie poinfor­muje caÅ‚y Å›wiat.- CaÅ‚a afera wokół nas to sprawka Jablona - rzekÅ‚ Morgan.- On jÄ… rozpÄ™taÅ‚ i on może zatrzymać.JeÅ›li tylko dowie siÄ™, codla niego korzystne.Daj mi jeszcze tydzieÅ„ lub dwa, a defini­tywnie wszystko zaÅ‚atwiÄ™.- Nie! - ostro zaprotestowaÅ‚a Suzanna.Nie byÅ‚a w stanieprowadzić dÅ‚użej tej nieszczÄ™snej rozmowy.- Zamierzam zrobićto, co najlepsze dla nas obojga/Uwierz w to wreszcie i pozwólmi wyjechać.- CzujÄ™, że coÅ› przede mnÄ… ukrywasz.- Morgan chwyciÅ‚SuzannÄ™ za ramiona i zmusiÅ‚, aby spojrzaÅ‚a mu w oczy.- Co jestprawdziwÄ… przyczynÄ… tej twojej nagÅ‚ej decyzji? Jablon ci groziÅ‚?JeÅ›li tak, to wÅ‚asnymi rÄ™koma rozerwÄ™ go na strzÄ™py!- Moja decyzja nie ma z nim nic wspólnego.Morgan nie wierzyÅ‚ sÅ‚owom Suzanny.Tak dÅ‚ugo nÄ™kaÅ‚ jÄ…pytaniami, aż poczuÅ‚a siÄ™ jak maÅ‚e zwierzÄ…tko, które nagle zna- lazÅ‚o siÄ™ w puÅ‚apce.W koÅ„cu nie wytrzymaÅ‚a napiÄ™cia i wykrzy­czaÅ‚a:- Jestem w ciąży! Czy teraz wreszcie zrozumiaÅ‚eÅ›?Morgan popatrzyÅ‚ zaskoczony na SuzannÄ™.- Jak to mogÅ‚o siÄ™ stać? Chyba mówiÅ‚aÅ› mi, że bierzesz.- Tak.BraÅ‚am.I biorÄ™.%7Å‚adna antykoncepcja nie jest jednakskuteczna w stu procentach.Czasami nie stanowi wystarczajÄ…cejochrony.- WidzÄ…c, że Morgan nadal siÄ™ w niÄ… wpatruje, dodaÅ‚a:- Nie masz siÄ™ czym przejmować.Nikt nigdy siÄ™ nie dowie, żety jesteÅ› ojcem.- Jak możesz tak mówić! - obruszyÅ‚ siÄ™.- Za kogo mniemasz?- Za kochanego i wspaniaÅ‚ego czÅ‚owieka - odparÅ‚a miÄ™kkimgÅ‚osem.UsÅ‚yszawszy ostatnie sÅ‚owa Morgana, poczuÅ‚a siÄ™ le­piej.- Moja ciąża da Jablonowi potężnÄ… broÅ„, która wystarczy,żeby mógÅ‚ siÄ™ ciebie pozbyć.Romans można zatuszować, ale nieistnienie nieÅ›lubnego dziecka.- Nasze dziecko nie bÄ™dzie nieÅ›lubne.Pobierzemy siÄ™.ByÅ‚o to najwiÄ™ksze pragnienie Suzanny, ale nie w przymuso­wej sytuacji, w jakiej znalazÅ‚ siÄ™ Morgan.- Nie spodziewam siÄ™, że siÄ™ ze mnÄ… ożenisz.Sama potrafiÄ™wychować dziecko.Z twarzy Morgana zniknÄ…Å‚ wyraz zdumienia.ZastÄ…piÅ‚o gopodniecenie.- AnioÅ‚ku, nasze dziecko! Czy wiesz, co to oznacza? - wy­krzyknÄ…Å‚ z zachwytem w gÅ‚osie.- Wiem.TwojÄ… niechybnÄ… abdykacjÄ™ - ponurym tonem od­parÅ‚a Suzanna.- Nigdy! Nigdy nie ustÄ…piÄ™ z tronu! Wezmiemy Å›lub.Naszedziecko bÄ™dzie prawowitym królewskim potomkiem!- To tylko marzenia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl
  • Podstrony

    Strona startowa
    Bidwell George, Bidwell Anna Admirał i kochanek (Horacy Nelson)
    Kochanowska Maria Zaklęty pierœcień Baœnie, podania i legendy polskie
    Kalicinska Malgorzata, Grabowska Basia Kochana moja
    Cornick Nicola Kochanek lady Allerton
    Gregory Philippa Kochanek dziewicy[JoannaC]
    Gregory Philippa Tudorowie 3 Kochanek dziewicy
    Srokowski Stanisław Ukraiński kochanek
    Gregory Philippa Kochanek dziewicy
    Sekretny kochanek Kristin Hardy
    Anthony Piers Xanth 03 Zamek Roogna
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • monissiaaaa.pev.pl